Rzecznik Falubazu wyjaśnia zamieszanie z terminem Złotego Kasku

Kilka dni temu informowaliśmy, że przełożony z sezonu 2009 finał Złotego Kasku został odwołany i ta prestiżowa impreza w ogóle nie dojdzie do skutku. Okazuje się jednak, że zawody, na wniosek organizatora, zostały przełożone na inny termin. Całą sytuację wyjaśnia rzecznik Falubazu Marek Jankowski.

Jakub Sobczak
Jakub Sobczak
W środę, 14 kwietnia, w opublikowanym przez Polski Związek Motorowy komunikacie podano, że zaplanowany na sobotę, 17 kwietnia, finał Złotego Kasku nie odbędzie się. Zawody nie mogły dojść do skutku ze względu na żałobę narodową po katastrofie pod Smoleńskiem. Zielonogórski Klub Żużlowy, który prawo organizacji tej imprezy dostał w nagrodę za brązowy medal Drużynowych Mistrzostw Polski zdobyty w sezonie 2008, jeszcze przed oficjalnym komunikatem poczynił starania, aby zawody zostały przełożone. - Komunikat został wydany później, już po tym jak złożyliśmy pismo. Po wstępnych rozmowach z Piotrem Szymańskim ustaliliśmy, że Złoty Kask przełożymy na 30 kwietnia. W środę rano złożyliśmy w tej sprawie stosowne pismo i wtedy pojawił się komunikat, w którym było napisane, że Złoty Kask 17 kwietnia nie odbędzie się. Niektóre media błędnie zinterpretowały to tak, że ta impreza nie odbędzie się w ogóle. Nie ma tam natomiast sformułowania, że zawody zostały odwołane - powiedział portalowi SportoweFakty.pl rzecznik prasowy Falubazu, Marek Jankowski. - Przewidując sytuację, że uroczystości pogrzebowe będą mogły mieć miejsce w weekend, uznaliśmy, że tych zawodów nie przystoi rozgrywać 17 kwietna, niezależnie od tego, czy oficjalna żałoba narodowa tego dnia miałaby jeszcze miejsce, czy już nie. Szukaliśmy więc w kalendarzu sportu żużlowego kolejnych wolnych terminów, rozważaliśmy nawet poniedziałek 19 kwietnia albo czwartek 22 żeby te zawody rozegrać. Później zastanawialiśmy się pomiędzy właśnie 22 kwietnia, a 30 i stanęło na ostatnim dniu bieżącego miesiąca. Wniosek z taką propozycją wpłynął z naszej strony do Polskiego Związku Motorowego i dopiero po tym pojawił się komunikat, który został zinterpretowany w taki sposób, że Złoty Kask na sezon 2009 się nie odbędzie w ogóle - wyjaśnił rzecznik. Finał Złotego Kasku za rok 2009 został zatem przełożony już po raz kolejny, ale wszystko wskazuje na to, że wreszcie się odbędzie. Na stadionie przy ulicy Wrocławskiej końca dobiegają prace modernizacyjne i 30 kwietnia nic nie powinno stanąć na przeszkodzie w rozegraniu tych zawodów. Od redakcji: Portal SportoweFakty.pl był jednym z tych środków masowego przekazu, które poinformowały, że Finał Złotego Kasku nie odbędzie się w ogóle. Opieraliśmy się na Komunikacie nr 18/2010 Głównej Komisji Sportu Żużlowego, w którym napisano, iż finał nie odbędzie się, a zdanie to dodatkowo zostało podkreślone. W tym samym punkcie komunikatu informuje się, że inne zawody są przełożone. Wnioskowaliśmy więc, że intencją GKSŻ było poinformowanie, że Finał ZK nie odbędzie się wcale. Za powstałe zamieszanie serdecznie przepraszamy kibiców, naszych czytelników oraz zainteresowane strony.
Fragment komunikatu nr 18/2010 GKSŻ


KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×