- W Gdańsku jeździłem niejednokrotnie. Dobre występy przeplatałem słabymi, więc trudno mi powiedzieć jak będzie tym razem. Będzie to zależało w dużej mierze od szybkiego dopasowania się do toru. Drużyna z Gdańska skompletowała bardzo ciekawy i nieobliczalny skład i uważam, że jest naszym głównym rywalem w walce o awans. Wobec tego sądzę, że to może być jeden z naszych trudniejszych meczów w tym sezonie.
W zespole z województwa pomorskiego jeździ rodak Mikaela Maxa, zawodnik cyklu Grand Prix, Magnus Zetterstroem. Czy wobec tego, "Cyber Mike" będzie się dodatkowo mobilizował przed tym arcyważnym pojedynkiem? - Do każdego meczu mobilizuję się tak samo. Z Magnusem wygrywałem wielokrotnie, niewykluczone więc, że wygram i tym razem. Jednak to jest bardzo dobry zawodnik i nie będzie łatwo go pokonać tym bardziej kiedy będzie jeździł na swoim torze - zakończył Szwed.