Do historii poznańskiego, ale i gnieźnieńskiego żużla przeszedł mecz 26 sierpnia 2007 roku. W tym dniu w stolicy Wielkopolski odbywał się trzeci pojedynek pomiędzy zespołami z Poznania i Gniezna, którego stawką było bezpośrednie utrzymanie w I lidze. Zakończył się on remisem i niezbędny był bieg dodatkowy, w którym Adam Skórnicki pokonał Dawida Cieślewicza. Było to jedno z najciekawszych spotkań jakie po reaktywacji żużla w Poznaniu można było oglądać na stadionie Olimpii, oglądała je także rekordowa liczba 14 tys. widzów.
Niedzielny mecz również zapowiada się interesująco - zarówno PSŻ Poznań, jak i Start Gniezno mają w tym sezonie wyjątkowo mocne składy. Skorpiony wzmocniły się Adamem Skórnickim i Robertem Miśkowiakiem, gnieźnianie - Michałem Szczepaniakiem, Matejem Ferjanem i Adrianem Gomólskim. PSŻ ma za sobą zaledwie jedno spotkanie - przegraną rywalizację w Grudziądzu z GTŻ-em, Start wygrał przed własną publicznością z Lotosem Wybrzeżem Gdynia oraz doznał dotkliwej porażki w Daugavpils. - O tym meczu jak najszybciej trzeba zapomnieć i przygotować się do kolejnego w Poznaniu - mówił prezes Startu Arkadiusz Rusiecki dodając, że jego ekipa przed tym spotkaniem będzie trenować na torach innych niż w Gnieźnie.
Poznaniacy oczywiście trenowali na własnym obiekcie, żużlowcy Zbigniewa Jądera jeździli również w ligach zagranicznych i turniejach w kraju. Długa przerwa od ligowych startów dała się jednak we znaki zawodnikom Skorpionów. - Chciałbym się już ścigać, treningi to nie to samo - przyznaje Norbert Kościuch. - Starałem się jak najlepiej wypełnić ten czas, żeby nie mieć żadnych przestojów czy zaległości. Chociaż oczywiście nic nie zastąpi startów - dodaje Adrian Szewczykowski.
Trenerzy obu zespołów mają przed niedzielnym mają kilka znaków zapytania. Leon Kujawski musi zdecydować czy wystawić Adriana Gomólskigo i Mateja Feriana, którzy w Daugavpils uczestniczyli w groźnych wypadkach. Zbigniew Jąder zastanawia się na pewno, czy postawić na Rafała Trojanowskiego czy może kogoś z dwójki Tyron Proctor i Daniel King. - To będzie decyzja trenera - ucina Dariusz Górzny, prezes PSŻ Sp. z o.o.
Włodarz poznańskiego klubu spodziewa się w niedzielę dużych emocji i wielu kibiców. - Spotkania pomiędzy naszymi drużynami zawsze były emocjonujące i zapewne tak będzie i tym razem. Zapowiada się idealna pogoda dla żużla, liczymy więc, że stadion odwiedzi wielu kibiców. Tysiące poznaniaków jeździ na debry do Gniezna, my zapraszamy mieszkańców tego miasta na nasz stadion. Mam nadzieję, że mecz odbędzie się w przyjaznej atmosferze zarówno na torze, jak i na trybunach - powiedział Górzny.
Wygraj bilet na mecz PSŻ Lechma Poznań - Start Gniezno -->
Awizowane składy:
TŻ Start Gniezno:
1. Michał Szczepaniak
2. Matej Ferjan
3. Peter Ljung
4. Adrian Gomólski
5. Krzysztof Jabłoński
6. Kacper Gomólski
PSŻ Lechma Poznań:
9. Norbert Kościuch
10. Mateusz Szczepaniak
11. Adam Skórnicki
12. Tyron Proctor
13. Robert Miśkowiak
14. Damian Celmer
Początek spotkania: godz. 16:00
Sędzia: Tomasz Proszowski
Ceny biletów:
bilet normalny - 25 zł
bilet ulgowy - 18 zł (do zakupu biletu ulgowego uprawnieni są: kobiety, uczniowie szkół ponadpodstawowych, studenci, osoby do rocznika 1945 i starsi oraz kombatanci)
uczniowie szkół podstawowych i młodsi - wstęp wolny
Wyślij SMS o treści ZUZEL POZNAN lub o treści ZUZEL GNIEZNO na numer 7303
Koszt usługi 3,66 zł z VAT.
Zamów wynik meczu PSŻ Lechma Poznań - Start Gniezno
Wyślij SMS o treści ZUZEL POZNAN lub o treści ZUZEL GNIEZNO na numer 7101
Koszt usługi 1,22 zł z VAT.
Prognoza pogody na niedzielę (za onet.pl):
Temp. 17°C
Ciśn. 1013 hPa
Śnieg: 0.0 mm
Deszcz: 0.0 mm
Wiatr: 0 km/h
W ostatnim meczu tych drużyn w Poznaniu odbył się 7 czerwca 2009 roku. Na przyczepnym torze zwyciężyli gospodarze 48:42, a najwięcej punktów dla nich wywalczył Mateusz Szczepaniak (13+1). Dla pokonanych również 13 oczek zdobył Krzysztof Jabłoński. Więcej o meczu czytaj tutaj.