Siódma kolejka rozgrywek żużlowych oczami Jerzego Szczakiela

W niedzielę zostaną rozegrane spotkania siódmej kolejki rozgrywek żużlowych w Polsce. Jakie rozstrzygnięcia przewiduje ekspert SportoweFakty.pl - Jerzy Szczakiel?

Ekstraliga

Wrocław - Częstochowa

Wrocław coraz pewniej czuje się na własnym torze. Włókniarz nie będzie raczej w tym sezonie zespołem, który będzie w stanie powalczyć o zwycięstwo na wyjazdach. Właśnie dlatego stawiam na wysokie zwycięstwo gospodarzy. Typuję wynik: 53:37.

Leszno – Tarnów

Tarnów, podobnie jak Częstochowa, traci wiele ze swojej mocy w spotkaniach wyjazdowych. W meczu z Unią nie powinno być niespodzianki. Gospodarze spisują się w tym sezonie bardzo dobrze i nawet osłabieni brakiem Janusza Kołodzieja są zdecydowanym faworytem tego pojedynku. Typuję wynik: 55:35.

Zielona Góra - Bydgoszcz

Wszystko wskazuje na to, że Falubaz powoli wychodzi z kryzysu. Sytuację Polonii dodatkowo komplikuje kontuzja Emila Sajfutdinowa. To jeden z filarów drużyny i ciężko będzie go zastąpić. Typuję wynik: 50:40.

Toruń - Gorzów

Bez wątpienia szlagier tej kolejki. Faworytem są jednak gospodarze, którzy mają już za sobą odpowiednią liczbę treningów i, podobnie jak w zeszłym sezonie, bardzo ciężko będzie ich pokonać na własnym torze. Zwłaszcza że niewiadomą jest forma Gapińskiego i Ruuda, którzy zanotowali upadki. Typuję wynik: 50:40.

I liga

Rzeszów - Gniezno

Spotkanie dwóch zespołów, które zapowiadały walkę o najwyższe miejsca w I lidze. Stawka spotkania powoduje, że gospodarze takich pojedynków nie mogą stracić punktów u siebie i nie sądzę, aby Start był w stanie sprawić niespodziankę. Zwłaszcza że forma braci Gomólskich pozostawia wiele do życzenia. Typuję wynik: 52:38.

Poznań - Rybnik

Gospodarze rozgromili już na swoim torze Start Gniezno i Wybrzeże Gdańsk. Widać gołym okiem, że są bardzo dobrze spasowani ze swoim torem i trudno będzie komukolwiek wywieźć z Poznania punkty. Zwłaszcza problemy może mieć RKM, który przechodzi kryzys, a jego zawodnicy nie są w pełni sił po upadkach. Typuję wynik: 54:36.

Gdańsk - Daugavpils

Wybrzeże zaskakująco wysoko przegrało w Poznaniu. Najbardziej zdziwiła mała zdobycz punktowa Zetterstroema. Przy jego słabszym występie nie było zawodnika, który potrafił wziąć na siebie obowiązek zdobywania punktów. Z kolei Lokomotiv pokazuje, że jest bardzo silny u siebie i mocny na wyjeździe. Niewiadomą jest fakt, czy w składzie Łotyszy pojawi się młody i nieobliczalny Tarasenko. Jeżeli tak będzie, to Lokomotiv może sprawić w Gdańsku niespodziankę. Typuję wynik: 43:47.

Miskolc - Grudziądz

Brak w składzie Miskolca Lukasa Drymla powoduje, że ten zespół nie będzie tak silny u siebie jak zakładano przed sezonem. Oczywiście własny tor nadal pozostanie atutem Węgrów. Ale w meczu z dobrze dysponowanym Grudziądzem ciężko im będzie o punkty. Typuję wynik: 40:50.

II liga

Łódź - Rawicz

Rawicz to największa niespodzianka tego sezonu. Jadą bardzo dobrze u siebie i na wyjazdach. Sprawili dużą niespodziankę w Opolu. Orzeł z kolei pokazał, że nie ma tak mocnego składu jak przewidywano. Pokazała to porażka w Pile. Po raz kolejny zakładam, że dojdzie do niespodzianki. Typuję wynik: 43:47.

Ostrów - Krosno

Ostrovia bardzo dobrze jedzie na własnym torze. Porażka z Polonią Piła nie zmienia tego obrazu. W meczu z Krosnem na pewno będzie faworytem. Goście mają pecha, bo zawodnicy, którzy bardzo dobrze spisywali się w minionym sezonie, nie mogą znaleźć formy w tym roku. Typuję wynik: 50:40.

Piła - Lublin

Piła u siebie jest zespołem trudnym do pokonania. Przekonał się o tym chociażby Orzeł Łódź. Lublinianie z kolei nie dokonali przed tym meczem żadnych wzmocnień, więc trudno liczyć na ich zwycięstwo. Typuję wynik: 49:41.

Kraków - Opole

Jeżeli Opole myśli jeszcze o awansie do pierwszej czwórki rozgrywek II ligi, to musi bezsprzecznie szukać punktów na wyjeździe. Porażka u siebie z Kolejarzem Rawicz skomplikowała ich sytuację. Dlatego koniecznie muszą wygrać w Krakowie. Typuję wynik: 41:49.

Źródło artykułu: