Leszczynianie przystąpili do niedzielnego spotkania bez jednego ze swoich liderów Janusza Kołodzieja, który przechodzi rehabilitację po upadku w Rybniku. Jego występ stał pod sporym znakiem zapytania. Jak przyznawał sam zawodnik, ostateczna decyzja miała zostać podjęta w dniu zawodów. Trener leszczyńskiej Unii dał jednak Kołodziejowi odpocząć, a jego miejsce w składzie zajął Adam Shields. Australijczyk nie miał jeszcze okazji do zdobycia punktów w tym sezonie i ten brak objeżdżenia w polskiej lidze był w niedzielnych zawodach widoczny. - To moje pierwsze spotkanie w tegorocznych rozgrywkach w Polsce, a nie można zapominać, że tutejsza ekstraliga jest najmocniejsza. Dobrze było wrócić do drużyny, w której jest tylu dobrych zawodników, ale nie był to dobry występ w moim wykonaniu. Potrzebuję większej ilości startów, żeby przyzwyczaić się do polskiej ligi. Bardziej regularne występy pozwoliłby mi wejść w odpowiedni rytm - powiedział po meczu Shields. Sympatyczny Australijczyk może mieć jednak problem ze znalezieniem się na stałe w składzie Unii, ponieważ wszyscy, poza juniorami, prezentują bardzo wysoką formę.
Początek zawodów nie był jednak tak udany w wykonaniu zawodników z Leszna, jak ich druga część. W wyścigu juniorów z dużą przewagą nad rywalami wygrał Martin Vaculik. W następnym biegu świetnie pojechał Marcin Rempała, który jako jedyny pokonał w tych zawodach Jarosława Hampela. Leszczynianie objęli prowadzenie po wyścigu trzecim i nie oddali go już do końca. Wydawało się, że tarnowskie Jaskółki odrobią część strat w gonitwie szóstej, kiedy po atomowym starcie na czele stawki znaleźli się Tomasz Jędrzejak i Sebastian Ułamek. Ale od czego drużyna z Leszna ma Leigh Adamsa? Na trzecim okrążeniu udało mu się minąć Ułamka, by w chwilę potem przemknąć obok Jędrzejaka i uratować biegowy remis. Adams zresztą sporo napracował się w tym meczu. Podobnie jak koledzy z drużyny, nie imponował taką skutecznością na starcie jak choćby w meczu z Falubazem. - Było kilka startów, w których niezbyt równo wyszliśmy, ale jeździliśmy dzisiaj u siebie, na własnym torze i udawało nam się nadrabiać te straty na dystansie - powiedział dla SportoweFakty.pl trener leszczyńskiej Unii Roman Jankowski.
Najciekawszą odsłoną dnia był wyścig dziesiąty, w którym znakomitą walkę z dawnymi kolegami z toru zaprezentował Krzysztof Kasprzak. Początkowo tasował się z niezwykle skutecznym w tych zawodach Batchelorem, ale do akcji włączył się także Damian Baliński, który po pięknej walce dołączył do Australijczyka.
Żużlowcy z Leszna po raz kolejny potwierdzili, że są w świetnej dyspozycji. Hampel, Baliński i Adams zdobyli łącznie czterdzieści punktów. Z bardzo dobrej strony pokazał się Troy Batchelor. Także Adam Shields, mimo że nie imponował skutecznością, próbował walczyć na dystansie i dorzucił swoje oczka. Fatalnie na tle starszych kolegów wypadli za to leszczyńscy juniorzy, którzy jedyne swoje punkty zdobyli w pierwszym biegu na Szymonie Kiełbasie. Ale nie przeszkodziło to "Bykom" w odniesieniu efektownego zwycięstwie. Unia cały czas zajmuje drugie miejsce w tabeli, ale ma za sobą o jedno spotkanie mniej od Caelum Stal Gorzów.
W drużynie z Tarnowa ambitnie pojechali Marcin Rempała, Szymon Kiełbasa oraz Martin Vaculik, który po bardzo dobrym początku, musiał wycofać się z zawodów z powodu kontuzji. Krzysztof Kasprzak, którego kibice leszczyńscy przywitali transparentem "Krzysiu - byłeś, jesteś i będziesz leszczyńskim bykiem", nie zrobił dużej krzywdy swoim dawnym kolegom. Był waleczny, ale nie wystarczyło to na odnoszenie zwycięstw. Kompletnie zawiedli swych kibiców Bjarne Pedersen i Tomasz Jędrzejak.
Wyniki:
Tauron Azoty Tarnów - 32
1. Bjarne Pedersen - 1+1 (0,0,-,1*)
2. Marcin Rempała - 6+1 (3,1,1*,t,1)
3. Sebastian Ułamek - 8+1 (2,1*,1,2,2,0)
4. Tomasz Jędrzejak - 2 (0,2,0,0)
5. Krzysztof Kasprzak - 7 (d,2,2,1,1,1)
6. Szymon Kiełbasa - 3+1 (0,-,1*,0,2)
7. Martin Vaculik - 5 (3,2)
Unia Leszno - 58
9. Jarosław Hampel - 14 (2,3,3,3,3)
10. Adam Shields - 4+2 (1*,0,2*,1)
11. Damian Baliński - 12+1 (1,3,2*,3,3)
12. Troy Batchelor - 10+2 (3,2*,3,2*,d)
13. Leigh Adams - 14+1 (3,3,3,3,2*)
14. Sławomir Musielak - 2 (2,-,0,-,0)
15. Jurica Pavlic 2+1 (1*,1,0)
Bieg po biegu:
1. Vaculik, Musielak, Pavlic, Kiełbasa 3:3
2. Rempała, Hampel, Shields, Pedersen 3:3 (6:6)
3. Batchelor, Ułamek, Baliński, Jędrzejak 4:2 (10:8)
4. Adams, Vaculik, Pavlic, Kasprzak (d/2) 4:2 (14:10)
5. Baliński, Batchelor, Rempała, Pedersen 5:1 (19:11)
6. Adams, Jędrzejak, Ułamek, Musielak 3:3 (22:14)
7. Hampel, Kasprzak, Kiełbasa, Shields 3:3 (25:17)
8. Adams, Kasprzak, Rempała, Pavlic 3:3 (28:20)
9. Hampel, Shields, Ułamek, Jędrzejak 5:1 (33:21)
10. Batchelor, Baliński, Kasprzak, Kiełbasa 5:1 (38:22)
11. Adams, Ułamek, Shields, Rempała (t) 4:2 (42:24)
12. Baliński, Kiełbasa, Pedersen, Musielak 3:3 (45:27)
13. Hampel, Batchelor, Kasprzak, Jędrzejak 5:1 (50:28)
14. Baliński, Ułamek, Rempała, Batchelor (d/4) 3:3 (53:31)
15. Hampel, Adams, Kasprzak, Ułamek 5:1 (58:32)
Sędzia: Piotr Lis
NCD: w 11. biegu uzyskał Leigh Adams - 58,63 sek.
Widzów: ok. 7 000
Startowano wg II zestawu.