Wcześniej podopieczni Janusza Ślączki pokonali RKM ROW Rybnik. Lider z Grudziądza postawił jednak poprzeczkę o wiele wyżej.
Spotkanie zaczęło się od dwóch podziałów punktów. W biegu juniorów w taśmę wjechał Artur Mroczka. W powtórce zdefektował motocykl Attili Lorincza, ale ambitny Węgier przebiegł z nim pół okrążenia i zdobył jedno oczko. W trzeciej gonitwie goście wygrali 4:2, a piękną walkę o drugie miejsce stoczyli James Wright i Edward Kennett. Czwarta odsłona dnia to podwójna wygrana Miszkolca. Ze startu wystrzelił Ales Dryml, a na dystansie Aleksander Conda pokonał Krzysztofa Buczkowskiego. Było to pierwsze i jak się później okazało ostatnie prowadzenie gospodarzy (13:11).
GTŻ wyszedł na prowadzenie po wygranym podwójnie piątym wyścigu. Rory Schlein i Davey Watt pokonali dzielnie walczącego Norberta Magosiego. W siódmym biegu ostro na pierwszym łuku rywalizowali Scott Nicholls i Artur Mroczka. Lepszy okazał się Brytyjczyk, a Polak po wyścigu otrzymał upomnienie za niebezpieczną jazdę.
Od ósmej gonitwy rozpoczął się koncert grudziądzan. Kolejne podwójne zwycięstwo odniosła para Schlein - Watt. W 11. biegu kolejny dublet był dziełem Chrzanowskiego i ponownie Schleina. Po 12. wyścigu goście prowadzili już 14 punktami. W końcówce spotkania bardzo dobrze radził sobie Nicholls, ale jego 16 punktów i tak nie pomogło w odniesieniu zwycięstwa. Brytyjczyk i Aleksander Conda byli jedynymi zawodnikami, do których nie można było mieć pretensji w Miszkolcu. Zawiedli Wright i Dryml, którzy pojechali o wiele lepiej w meczu z RKM ROW Rybnik. Odczuwalny był także brak najlepszego węgierskiego młodzieżowca - Jozsefa Tabaki, który startował na Wyspach Brytyjskich.
Liderem GTŻ był Tomasz Chrzanowski, który zdobył 14 punktów. Bardzo dobrze radzili sobie także Watt i Schlein. Ten drugi odniósł z partnerem z pary aż trzy podwójne zwycięstwa.
W przyszłym tygodniu odbędzie się rewanż w Grudziądzu. Faworytem meczu będzie oczywiście lider I ligi.
Fotorelacja z meczu - kliknij TUTAJ
GTŻ Grudziądz - 51:
1. Davey Watt - 9+3 (3,2*,2*,1,1*)
2. Rory Schlein - 9+2 (0,3,3,2*,1*)
3. Tomasz Chrzanowski - 14 (3,3,3,3,2)
4. Edward Kennett - 2 (1,d,1,0,-)
5. Krzysztof Buczkowski - 6+1 (1,1*,2,2)
6. Artur Mroczka - 6+1 (t,0,2,1*,3)
7. Kevin Woelbert - 5 (3,2)
Speedway Miszkolc - 39:
9. Scott Nicholls - 16 (2,3,2,3,3,3)
10. Laszlo Szatmari - 1+1 (1*,0,0,0)
11. James Wright - 4 (2,0,0,2)
12. Norbert Magosi - 5 (0,1,-,1,3)
13. Ales Dryml - 7 (3,2,1,1,0)
14. Attila Lorincz - 2 (1,-,1,-,0,-)
15. Aleksander Conda - 4+1 (2,2*,0,0)
Bieg po biegu:
1. Watt, Nicholls, Szatmari, Schlein 3:3
2. Woelbert, Conda, Lorincz, Mroczka (t) 3:3 (6:6)
3. Chrzanowski, Wright, Kennett, Magosi 2:4 (8:10)
4. Dryml, Conda, Buczkowski, Mroczka 5:1 (13:11)
5. Schlein, Watt, Magosi, Wright 1:5 (14:16)
6. Chrzanowski, Dryml, Lorincz, Kennett (d) 3:3 (17:19)
7. Nicholls, Mroczka, Buczkowski, Szatmari 3:3 (20:22)
8. Schlein, Watt, Dryml, Conda 1:5 (21:27)
9. Chrzanowski, Nicholls, Kennett, Szatmari 2:4 (23:31)
10. Nicholls, Buczkowski, Mroczka, Wright 3:3 (26:34)
11. Chrzanowski, Schlein, Dryml, Szatmari (d) 1:5 (27:39)
12. Mroczka, Wright, Watt, Lorincz 2:4 (29:43)
13. Nicholls, Buczkowski, Magosi, Kennett 4:2 (33:45)
14. Magosi, Woelbert, Schlein, Conda 3:3 (36:48)
15. Nicholls, Chrzanowski, Watt, Dryml 3:3 (39:51)
Widzów: ok. 2 tys.
NCD: 73.17 w biegu 1. Davey Watt.
Sędziował: Marek Wojaczek.