Jak szanse swojego zespołu na zwycięstwo widzi bohater ostatniego meczu w Zielonej Górze, Grzegorz Zengota? - Spokojnie, już nie przesadzajmy. To, że wygraliśmy z Polonią tak wysoko nie oznacza, że teraz będziemy wygrywać mecz za meczem. Miejmy nadzieję, że wszystko już się na tyle zgryzło i poukładało, że już te mecze będą bardziej zacięte i coraz częściej będziemy mogli myśleć o zwycięstwach. Ale żeby nam humory nie podskoczyły za wysoko, bo równie dobrze możemy przyjechać do Bydgoszczy i wyjechać z podobnym wynikiem, ale w plecy. Każdy jest mocny na swoim torze. Skupmy się, skoncentrujmy na jak najlepszym wyniku. Jaki to będzie? Na pewno pojedziemy po zwycięstwo, ale Polonia jest u siebie bardzo mocna. W zasadzie żadnego meczu na swoim torze nie przegrali, a my niestety mamy już za sobą jeden przegrany - powiedział "Zengi".
Zengota przed meczem w Bydgoszczy: Każdy jest mocny na swoim torze
Mistrzowie Polski z Zielonej Góry wygrali w niedzielę drugi mecz w sezonie 2010 i opuścili ostatnie miejsce w tabeli. Teraz przed nimi szansa na pierwsze w tym roku wyjazdowe zwycięstwo. Falubaz zmierzy się w Bydgoszczy z tamtejszą Polonią. Absencja kontuzjowanego Emila Sajfutdinowa na pewno nie ułatwi zadania podopiecznym Jacka Woźniaka.
Źródło artykułu: