W tym artykule dowiesz się o:
W poniedziałek Vaculik pojawił się w Szpitalu Specjalistycznym im. Szczeklika w Tarnowie, gdzie przeszedł badania ultrasonografem. - Nasz zawodnik prawdopodobnie ma stan zapalny łąkotki bocznej. Jest to uraz typowo piłkarski. Przez najbliższy tydzień czekają go intensywne zabiegi: krioterapia, zabiegi laserowe, naświetlanie specjalną lampą. W piątek przejdzie jeszcze raz badanie w Tarnowie. Obecnie udaje się do domu, do specjalistycznej zaprzyjaźnionej kliniki - poinformował na łamach oficjalnej strony klubu Krzysztof Morydz, lekarz drużyny.