Robert Kempiński: Nie ma potrzeby robić większych zmian

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

GTŻ Grudziądz w minioną niedzielę odniósł drugie z rzędu wyjazdowe zwycięstwo. Po wygranym spotkaniu w Rybniku grudziądzanie pokonali w Miskolcu miejscowy Speedway Club 51:39. Co do powiedzenia po tym spotkaniu miał trener Robert Kempiński?

- Mecz w Miszkolcu oceniam pozytywnie. Ważne że wygraliśmy i z tego powodu się cieszymy. Wszyscy pojechali na miarę swoich możliwości, jedynie Edward Kennett, któremu zatarł się najlepszy silnik troszkę zawiódł - ocenił popularny "Kempes".

W Miszkolcu okazję do rehabilitacji po nieudanych dwóch meczach dostał Edward Kennett, który zastąpił w składzie Kamila Brzozowskiego. Czy taką szansę otrzyma również inny Brytyjczyk Oliver Allen? - Jeśli chodzi o Allena, to każdy musi czekać na swoją szansę. Wiem, że jego forma rośnie, ale na razie musi cierpliwie czekać. Cała drużyna punktuje dobrze i nie ma potrzeby robić większych zmian w składzie - twierdzi szkoleniowiec GTŻ-u.

Już w najbliższą niedzielę przed grudziądzanami szansa na podtrzymanie dobrej passy. Na własnym torze podejmą oni właśnie ekipę z Miszkolca. Czy w składzie pojawi się wyczekiwany przez miejscowych kibiców Joe Haines? - Na mecz rewanżowy z Węgrami będzie jedna roszada w składzie. Rozważaliśmy także występ w tym spotkaniu Hainesa, ale ma jakieś problemy z kolanem. Jednak i on także dostanie kiedyś swoją szansę - mówi Robert Kempiński

Źródło artykułu: