- Szkoda, że Gizatullin zawiódł. Wobec zaistniałej sytuacji nie mogę dłużej czekać aż się przebudzi. W rewanżu z Falubazem zastosuję wariant z zastępstwem zawodnika. Oczywiście nie oznacza to, że Denisa skreślam. Wraz z mechanikiem klubowym, Witoldem Gromowskim będziemy nadal pomagali mu w przygotowaniu sprzętu. Przecież po wyleczeniu kontuzji przez Emila, "Giza" znów będzie nam potrzebny - poinformował trener Jacek Woźniak na łamach Expressu Bydgoskiego.
"ZZ" za Sajfutdinowa sprawi, że po sześć biegów odjadą Andreas Jonsson, Grzegorz Walasek, Robert Kościecha i Antonio Lindbaeck. Polonia po czterech meczach ma na swoim koncie tylko dwa punkty. W przypadku porażki z Falubazem na swoim torze, sytuacja bydgoszczan w lidze bardzo się skomplikuje.
Więcej w Expressie Bydgoskim.