Czwartkowe zawody toczyły się pod wyraźne dyktando Sebastiana Ułamka. Zawodnik tarnowskich "Jaskółek" brylował na opolskim owalu i w przekroju całych zawodów nie znalazł pogromcy. Wychowanek częstochowskiego Włókniarza większość biegów rozstrzygał na swoją korzyść już po starcie i na dystansie powiększał tylko przewagę nad rywalami. Zdarzały się jednak przypadki, kiedy Ułamek musiał odrabiać straty na dystansie, co wykonywał z nawiązką. 34-letni zawodnik potwierdził tym samym, że na opolskim owalu czuje się, jak ryba w wodzie. - Od zawsze kiedy przyjeżdżałem tu nawet, jako junior na zawody młodzieżowe spisywałem się dobrze. Leży mi ten tor i jego geometria. Bardzo dobrze się na nim czuję - mówił wyraźnie zadowolony po zawodach.
Bez najmniejszych problemów awans do półfinału uzyskał również Patryk Dudek. Zawodnik Falubazu Zielona Góra długo się rozkręcał i po dwóch seriach miał w dorobku zaledwie trzy punkty. Końcówka była w jego wykonaniu jednak piorunująca i po trzech efektownych triumfach pewnie awansował do kolejnej rundy. - Oto chodziło, żeby awansować do półfinału. Żałuję trochę dwóch pierwszych biegów, w których popełniłem błędy. Reszta była udana - podkreślał Dudek.
Po regulaminowych dwudziestu wyścigach z awansu do półfinału obok Ułamka i Dudka mogli cieszyć się także Ronnie Jamroży, Tomasz Jędrzejak oraz Piotr Dym. Pozostałą dwójkę wyłonił dopiero wyścig dodatkowy, w którym zmierzyli się legitymujący się ośmiopunktowym dorobkiem, Szymon Kiełbasa, Dawid Lampart oraz Jacek Rempała. Dodatkowa gonitwa nie miała większej historii. O wszystkim zadecydował start, po którym do przodu uciekli Lampart oraz Rempała i tym samym uzyskali przepustkę do startu w półfinale. - Nie było łatwo. Jadąc tutaj chciałem awansować, tym bardziej, że półfinał jest w Łodzi i nie dopuszczałem do siebie myśli, aby nie awansować - przekonywał Jacek Rempała. Trzeci w biegu dodatkowym Szymon Kiełbasa będzie natomiast musiał zadowolić się rolą rezerwowego w półfinale.
Największym rozczarowaniem zawodów był bez wątpienia Maciej Janowski. Zawodnik Betardu Wrocław, jedna z największych nadziei polskiego żużla stawiany był w gronie murowanych wręcz faworytów do awansu do kolejnej fazy. Rzeczywistość okazała się jednak zgoła odmienna. Janowski, co prawda zwyciężył w inauguracyjnym wyścigu, jednak jak się okazało były to jedynie miłe złego początki. W kolejnych biegach 19-latek zaprezentował się bowiem poniżej oczekiwań, a na przeszkodzie w większej zdobyczy punktowej stanął mu także defekt motocykla w czternastym biegu. Los zawodnika z Wrocławia podzielili także m.in. Mariusz Węgrzyk, Michał Mitko oraz niezwykle waleczny, Adrian Szewczykowski, który o mały włos, a jako jedyny nie pokonał triumfatora zawodów, Sebastiana Ułamka.
Czwartkowe zawody nie stały na wysokim poziomie. Emocji i walki było w nich, jak na lekarstwo, a biegi, w których nie brakowało emocji i mijanek można policzyć na palcach jednej ręki. Kilka biegów mogło się jednak podobać. Na pierwszy plan wybija się bez dwóch zdań wyścig dwunasty, w którym znakomitą akcją popisał się Sebastian Ułamek. Zawodnik Taurona Azotów Tarnów po przegranym starcie długo oglądał plecy Macieja Janowskiego oraz Adriana Szewczykowskiego. Ułamek szybko wyprzedził Janowskiego i rzucił się w pogoń za zawodnikiem poznańskich "Skorpionów", który niespodziewanie przewodził stawce. Ataki Ułamka przyniosły efekt dosłownie na ostatnich metrach, kiedy to dzięki "nożycom" o przysłowiowy błysk szprychy pokonał swojego rywala. W biegu piętnastym podobnej sztuki dokonał Patryk Dudek, który również przebił się z trzeciej na pierwszą pozycję.
Małym usprawiedliwieniem dla zawodników były z pewnością niekorzystne warunki atmosferyczne. Przez znaczną część zawodom towarzyszyły opady deszczu. - Opady deszczu sporo namieszały. Pola startowe były zalane wodą i przez to bardzo nierówne. W paru biegach musiałem się przebijać do przodu przez to, że ciężko było startować z niektórych pól - mówił Ułamek - W połowie zawodów tor się zmieniał, zrobiła się maź i w tych warunkach wszystko było uzależnione od pól startowych. Najlepsze było pierwsze pole. Tor był śliski - dodał Jacek Rempała.
Wyniki:
1. Sebastian Ułamek (Tauron Azoty Tarnów) - 15 (3,3,3,3,3)
2. Patryk Dudek (Falubaz Zielona Góra) - 12 (1,2,3,3,3)
3. Ronnie Jamroży (RKM ROW Rybnik) - 9 (1,3,0,3,2)
4. Tomasz Jędrzejak (Tauron Azoty Tarnów) - 9 (2,0,3,1,3)
5. Piotr Dym (Orzeł Łódź) - 9 (0,2,3,2,2)
6. Dawid Lampart (Marma Hadykówka Rzeszów) - 8+3 (3,1,d,3,1)
7. Jacek Rempała (Orzeł Łódź) - 8+2 (2,t,1,2,3)
-------------------------------------------------------------------------------
8. Szymon Kiełbasa (Tauron Azoty Tarnów) - 8+1 (2,1,2,2,1)
-------------------------------------------------------------------------------
9. Maciej Janowski (Betard WTS Wrocław) - 7 (3,1,1,d,2)
10. Adrian Szewczykowski (PSŻ Lechma Poznań) - 7 (1,3,2,0,1)
11. Mariusz Węgrzyk (RKM ROW Rybnik) - 7 (2,2,0,1,2)
12. Michał Mitko (KŻ Kolejarz Opole) - 6 (3,0,2,1,0)
13. Tomasz Rempała (Lubelski Węgiel KMŻ) - 5 (1,1,2,1,0)
14. Adam Pawliczek (KŻ Kolejarz Opole) - 4 (0,0,1,2,1)
15. Kamil Fleger (RKM ROW Rybnik) - 3 (0,3,0,0,0)
16. Rafał Fleger (RKM ROW Rybnik) - 3 (0,2,1,t,0)
Bieg po biegu:
1.(61,6) Lampart, Kiełbasa, Szewczykowski, Pawliczek
2.(61,5) Ułamek, Jędrzejak, Dudek, Dym
3.(63,2) Mitko, Węgrzyk, Jamroży, K. Fleger
4.(62,6) Janowski, J. Rempała, T. Rempała, R. Fleger
5.(63,2) Jamroży, Dudek, Janowski, Pawliczek
6.(64,6) K. Fleger, R. Fleger, Lampart, Jędrzejak
7.(63,6) Ułamek, Węgrzyk, Kiełbasa, J. Rempała (t)
8.(64,3) Szewczykowski, Dym, T. Rempała, Mitko
9.(63,8) Jędrzejak, T. Rempała, Pawliczek, Węgrzyk
10.(64,2) Dudek, Mitko, J.Rempała, Lampart (d4)
11.(64,3) Dym, Kiełbasa, R. Fleger, Jamroży
12.(63,2) Ułamek, Szewczykowski, Janowski, K. Fleger
13.(64,0) Ułamek, Pawliczek, Mitko, R. Fleger (t)
14.(64,3) Lampart, Dym, Węgrzyk, Janowski (d3)
15.(63,8) Dudek, Kiełbasa, T. Rempała, K. Fleger
16.(63,9) Jamroży, J.Rempała, Jędrzejak, Szewczykowski
17.(63,5) J. Rempała, Dym, Pawliczek, K. Fleger
18.(62,4) Ułamek, Jamroży, Lampart, T. Rempała
19.(63,9) Jędrzejak, Janowski, Kiełbasa, Mitko
20.(63,9) Dudek, Węgrzyk, Szewczykowski, R. Fleger
21.(64,6) Lampart, J. Rempała, Kiełbasa
NCD: 61,5 – w drugim biegu uzyskał Sebastian Ułamek
Sędziował: Wojciech Grodzki (Opole)
Widzów: ok. 500