Speedway Miszkolc - Start Gniezno 25:65 (wynik)

Zdjęcie okładkowe artykułu: Na zdjęciu: zawodnicy Startu Gniezno
Na zdjęciu: zawodnicy Startu Gniezno
zdjęcie autora artykułu

Start Gniezno łatwo pokonał Speedway Miszkolc w wyjazdowym spotkaniu DM I ligi. Goście zwyciężyli w stosunku 65:25. Najlepszymi zawodnikami Startu byli Peter Ljung I Krzysztof Jabłoński. Obaj wywalczyli "płatne" komplety punktów. Liderem gospodarzy był Laszlo Szatmari (9). Start zdobył także "oczko" bonusowe.

Start udał się do Miszkolca w swoim optymalnym zestawieniu. Do składu powrócił Matej Ferjan, a odczuwającego skutki upadku w Elitserien Linusa Sundstroema zastąpił Robin Aspegren. Gospodarze wystawili 6-osobowy skład. Zgodnie z zapowiedziami w meczu nie wystąpili liderzy zespołu Janusza Ślączki. To znacznie ułatwiło czerwono-czarnym, którzy nie mieli żadnego problemu z pokonaniem rywala.

Mecz od początku układał się pod dyktando podopiecznych trenera Leona Kujawskiego. Goście remis w biegu trzecim zawdzięczają głównie Ferjanowi, który spowodował upadek Laszlo Szatmariego. Na szczęście Węgrowi nic się nie stało i mógł im kontynuować jazdę. Janusz Ślączka już w czwartej gonitwie zastosował rezerwę taktyczną w osobie Norberta Magosiego, jednak na niewiele się ona zdała.

Magosi zdołał jednak wygrać bieg szósty, kiedy to w pokonanym polu zostawił Kacpra Gomólskiego i Michała Szczepaniaka. Węgier kolejny raz na torze pojawił się w dziewiątej odsłonie dnia, kiedy to został wykluczony za upadek. Po kolejnych czterech biegowych wygranych gości stało się jasne, że Start wywiezie z Miszkolca wygraną. Przed biegami nominowanymi goście zdołali wywalczyć jeszcze dwa remisy. Najpierw Szatmari i Tabaka uporali się z Gomólskim, a następnie Magosi w ładnym stylu pokonał Ferjana i Szczepaniaka. W biegach nominowanych trudno było o większe niespodzianki. Ostatecznie Start pokonał Speedway Miszkolc w stosunku 65:25. Świetne występy zaliczyli Krzysztof Jabłoński i Peter Ljung, którzy zdobyli "płatne" komplety punktów. Cieszyć może także niezła postawa młodzieżowców. W ekipie z Miszkolca na wyróżnienie zasłużyli tylko Magosi i Szatmari.

Start Gniezno - 65

1. Peter Ljung - 12+3 (2*,3,2*,3,2*)

2. Mirosław Jabłoński - 11+2 (3,1,3,2*,2*)

3. Krzysztof Jabłoński - 14+1 (3,2*,3,3,3)

4. Matej Ferjan - 7+1 (w,3,2*,2)

5. Michał Szczepaniak - 11+2 (3,1*,3,1*,3)

6. Kacper Gomólski - 4+1 (2*,-,2,-,0)

7. Robin Aspegren - 6+1 (3,2*,1)

Speedway Miszkolc - 25

9. Norbert Magosi - 8 (1,1,3,0,3,0)

10. Aleksander Conda - 3 (0,0,1,1,1)

11. Laszlo Szatmari - 9 (2,2,0,2,2,1)

12. Zsolt Bencze - 1 (1,0,0,0)

13. Atilla Lorincz - 0 (-,0,-,0)

14. Jozsef Tabaka - 4+1 (1,0,1,1,1*,0)

15. Brak zawodnika -

Bieg po biegu:

1. M. Jabłoński, Ljung, Magosi, Conda 1:5

2. Aspegren, Gomólski, Tabaka 1:5 (2:10)

3. K. Jabłoński, Szatmari, Bencze, Ferjan (w/s.u.) 3:3 (5:13)

4. Szczepaniak, Aspegren, Magosi, Tabaka 1:5 (6:18)

5. Ljung, Szatmari, M. Jabłoński, Bencze (d) 2:4 (8:22)

6. Ferjan, K. Jabłoński, Tabaka, Lorincz 1:5 (9:27)

7. Magosi, Gomólski, Szczepaniak, Conda 3:3 (12:30)

8. M. Jabłoński, Ljung, Tabaka, Szatmari 1:5 (13:35)

9. K. Jabłoński, Ferjan, Conda, Magosi (w/u) 1:5 (14:40)

10. Szczepaniak, Szatmari, Aspegren, Bencze 2:4 (16:44)

11. K. Jabłoński, M. Jabłoński, Conda, Lorincz 1:5 (17:49)

12. Ljung, Szatmari, Tabaka, Gomólski 3:3 (20:52)

13. Magosi, Ferjan, Szczepaniak, Bencze 3:3 (23:55)

14. Szczepaniak, M. Jabłoński, Conda, Tabaka 1:5 (24:60)

15. K. Jabłoński, Ljung, Szatmari, Magosi (u) 1:5 (25:65)

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)