- Kawał szmaty, nic więcej - taki był komentarz zawodnika Polonii Bydgoszcz do całej sytuacji. Walasek lubi dosadnie skomentować wydarzenia z toru. Przypomnijmy, że kilka sezonów temu "Greg" wdał się w dyskusję z sędzią Piotrem Lisem podczas meczu Unia Tarnów - Włókniarz Częstochowa. Walasek został wtedy wykluczony z biegu - nie mógł się z tym pogodzić i rozpoczął rozmowę z arbitrem, w której padały niecenzuralne słowa. Wychowanek zielonogórskiego klubu został za to wykluczony do końca zawodów i nie mógł wystąpić w kolejnym meczu ligowym swojej drużyny.
Pedersen przed Walaskiem w trzecim biegu