Młode Orły Cieślaka potrenowały przed IMŚJ - relacja z Turnieju zaplecza kadry juniorów w Gdańsku

Michał Gałęzewski 09 Lipca 2010, 23:30

Początek zawodów przebiegał bardzo wolno. W efekcie pierwszych pięć biegów rozegrano w... godzinę. Duża w tym zasługa Damiana Adamczaka, który w pierwszym biegu upadał dwukrotnie - najpierw na pierwszym łuku, a następnie jadąc na drugiej pozycji. W trzecim podejściu Artur Mroczka pokonał Pawła Zmarzlika. - Na gdańskim torze czuję się bardzo dobrze. Te zawody potraktowałem treningowo, na prawdziwe ściganie przyjdzie czas za tydzień - powiedział grudziądzanin, który za tydzień pojedzie w 1. Finale Mistrzostw Świata Juniorów. Jak się okazuje, ma on też szansę na występ... w 2. Finale w Daugavpils, gdyż Polska otrzymała jedną z dzikich kart na te zawody.

Z biegiem czasu turniej przebiegał coraz sprawniej, a sędzia Andrzej Terlecki starał się dynamicznie prowadzić zawody. W ogromnym upale było o to jednak bardzo trudno szczególnie, że kilku żużlowców startowało w turnieju na nowych tłumikach. Na takim sprzęcie wystąpili między innymi... czołowi trzej zawodnicy turnieju. - Nowe tłumiki zaczęły mi lepiej kleić do tego toru. Na Srebrnym Kasku nie było kolorowo, a teraz była zupełnie inna jazda. Po ubiegłotygodniowych zawodach miałem w głowie komplikacje, że nic nie będzie z tych Mistrzostw Świata. Ta karta się dla mnie jednak odwróciła - powiedział po zawodach Patryk Dudek, który z czternastoma punktami wygrał w Gdańsku.

To jednak nie Dudek, a zawodnicy Caelum Stali Gorzów najbardziej zaskoczyli w Gdańsku. Cała czwórka jeździła bardzo dobrze. Bardzo szybki był ostatecznie drugi w Gdańsku Przemysław Pawlicki, a kibice zgromadzeni na trybunach stadionu imienia Zbigniewa Podleckiego nie mogli nadziwić się patrząc na postępy, jakie zrobili Paweł Zmarzlik, Łukasz Cyran i Bartosz Zmarzlik. - Stal w tym sezonie stoi juniorami. Jest Przemek Pawlicki, Łukasz Cyran, mój brat i ja. W tym roku będą jakieś sukcesy przyznał zadowolony Paweł Zmarzlik.

W kilku wyścigach kibice oglądali ciekawą walkę na torze. W szóstym biegu świetnym atakiem popisał się Pawlicki, który wyprzedził na dystansie Emila Pulczyńskiego. W siódmym wyścigu natomiast, pozytywnie zaskoczył Marcel Szymko, który wyprzedził na dystansie Szymona Woźniaka i Bartosza Zmarzlika. Dla uczestników 1. Finału Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów to jednak nie walka na torze była najważniejsza, a dopasowanie do gdańskiej nawierzchni. - Mam w niedzielę ligę i nie chciałem za bardzo szaleć. Jechałem też na rezerwowych silnikach, aby nie katować najlepszych na nowych tłumikach. Będzie jeszcze trening przed finałem i tak naprawdę tam będziemy jeździć i testować wszystkie silniki - powiedział Maciej Janowski, który po upadku w swoim trzecim wyścigu już na torze się nie pojawił. Na szczęście nie doznał żadnej kontuzji. - Miałem awarię sprzętu i nie chciałem, żeby jadący za mną koledzy wjechali mi w plecy. Uderzyłem w bandę i tyle. Troszeczkę sobie stłukłem kolano i bok boli mnie po Szwecji, jednak to typowe w tym sporcie - dodał Janowski.

W drugiej części zawodów na torze niestety praktycznie nie było czego oglądać. Kilku żużlowców wycofało się z rywalizacji, a wyścigi toczyły się w niepełnych składach. W ostatnich dwóch biegach pojechało jedynie po dwóch zawodników. Nad całymi zawodami czuwał trener kadry narodowej, Marek Cieślak. - Był to praktycznie trening. Chcieliśmy po prostu pojeździć na nowych tłumikach - przyznał szkoleniowiec.

Wyniki:
1. Patryk Dudek (Falubaz Zielona Góra) - 14 (3,3,3,2,3)
2. Przemysław Pawlicki (Caelum Stal Gorzów) - 14 (2,3,3,3,3)
3. Paweł Zmarzlik (Caelum Stal Gorzów) - 13 (2,3,3,3,2)
4. Łukasz Cyran (Caelum Stal Gorzów) - 10 (3,1,3,2,1)
5. Borys Miturski (Włókniarz Częstochowa) - 9 (2,2,t,2,3)
6. Kacper Gomólski (Start Gniezno) - 8 (0,1,2,3,2)
7. Mikołaj Curyło (Polonia Bydgoszcz) - 7 (2,0,2,1,2)
8. Szymon Woźniak (Polonia Bydgoszcz) - 7 (1,2,2,0,2)
9. Bartosz Zmarzlik (Caelum Stal Gorzów) - 6 (1,1,2,2,0)
10. Artur Mroczka (GTŻ Grudziądz) - 5 (3,2,d,w,-)
11. Damian Sperz (Lotos Wybrzeże Gdańsk) - 5 (1,d,u,1,3)
12. Damian Adamczak (Polonia Bydgoszcz) - 5 (w,d,1,3,1)
13. Marcel Szymko (Lotos Wybrzeże Gdańsk) - 4 (d,3,1,w,-)
14. Maciej Janowski (Betard WTS Wrocław) - 4 (3,1,w,w,-)
15. Emil Pulczyński (Unibax Toruń) - 2 (0,2,d,w,-)

Bieg po biegu:
1. Mroczka, P.Zmarzlik, Szymko (d/start), Adamczak (w/u)
2. Cyran, Miturski, Sperz, Pulczyński
3. Dudek, Pawlicki, Woźniak, Gomólski
4. Janowski, Curyło, B.Zmarzlik
5. P.Zmarzlik, Miturski, Gomólski, Curyło
6. Pawlicki, Pulczyński, Janowski, Adamczak (d4)
7. Szymko, Woźniak, B.Zmarzlik, Sperz (d4)
8. Dudek, Mroczka, Cyran
9. P.Zmarzlik, Woźniak, Pulczyński (d/start)
10. Dudek, B.Zmarzlik, Adamczak, Miturski (t)
11. Cyran, Gomólski, Szymko, Janowski (w/u)
12. Pawlicki, Curyło, Mroczka (d2), Sperz (u3)
13. P.Zmarzlik, Dudek, Sperz, Janowski (w/2min)
14. Adamczak, Cyran, Curyło, Woźniak
15. Pawlicki, Miturski, Szymko (w/2 min)
16. Gomólski, B.Zmarzlik, Pulczyński (w/2min), Mroczka (w/2min)
17. Pawlicki, P.Zmarzlik, Cyran, B.Zmarzlik
18. Sperz, Gomólski, Adamczak
19. Dudek, Curyło
20. Miturski, Woźniak

Sędzia: Andrzej Terlecki (Gdynia).

Widzów: 200.

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>