Filip Sitera początku sezonu 2010 nie może zaliczyć do udanych. Po słabych występach został zwolniony przez działaczy Coventry Bees. W poniedziałek 22-letni Czech zadebiutuje w nowym zespole w meczu przeciwko Peterborough Panthers.
- Potrzebowaliśmy jeźdźca z doświadczeniem w Elite League. Filip był rozczarowany swoją postawą na początku roku. Daliśmy mu szansę by pokazał to co umie najlepiej. W podobnej sytuacji przychodził do nas Ulrich Ostergaard i dobrze sobie radzi. Mam nadzieję, że podobnie będzie z Filipem - mówi szef klubu z Manchesteru Chris Morton.