Dariusz Cieślak: Z Robina Toernqvista w tym sezonie nie będziemy już korzystać

Kolejarz Rawicz w niedzielę na własnym torze podejmie w walce o ligowe punkty drużynę Lubelskiego Węgla KMŻ Lublin. To przyjezdni przystąpią do tych zawodów jako faworyci, gdyż przed miesiącem wygrali na stadionie imienia Floriana Kapały aż 61:29. Prezes RKS-u, Dariusz Cieślak wypowiada się w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl między innymi na temat pozostałych meczów rundy finałowej.

Czy w tym sezonie szansę występu otrzyma jeszcze Robin Toernqvist? - Nie. Jedziemy tym składem, który mamy na dzień dzisiejszy. Wypadł nam z niego Sebastian Alden i razem z trenerem podjęliśmy decyzję, że Robina nie będziemy już w tym sezonie ściągać - mówi Dariusz Cieślak.

Gdyby spojrzeć jednak na średnią tego zawodnika z Allsvenskan League z minionego sezonu (wynosiła ona ponad 2,5 pkt. na bieg), to łatwo dojść do wniosku, że drzemie w nim spory potencjał. Ponadto Robin w czwartkowym meczu Solkatterny Karlstad z Hammarby Sztokholm zdobył dla swego zespołu z bonusem 13 punktów. Wydaje się, że Szwedowi warto dać szansę teraz, pod kątem jego ewentualnych startów w Rawiczu w 2011 roku. - Robin miał bardzo słaby początek sezonu. Pokazał to także przed jego rozpoczęciem, na przedsezonowych sparingach. Później otrzymał szansę w Łodzi, której, szczerze powiedziawszy, nie wykorzystał, bo zdobył tam tylko dwa punkty. Pozostali zawodnicy idealnie wkomponowali się w zespół. Dlatego nie będziemy robić już żadnych zmian - wyjaśnia wiceprzewodniczący Głównej Komisji Sportu Żużlowego.

Czy kibice Kolejarza mogą być spokojni o to, że Alan Marcinkowski będzie jeździł w najbliższych meczach ich ulubionej drużyny? - Tak. Podejrzewam, że słowa, które wypowiedział po meczu z Ostrowem Alan, zostały wypowiedziane "na gorąco", pod wpływem nerwów. Ja z nim potem rozmawiałem kilkakrotnie. Wie, że źle zrobił. Ukazało się zresztą sprostowanie. Nic nie stoi więc na przeszkodzie, by Alan dalej z nami jeździł - deklaruje Cieślak.

Czy myśli pan już o wzmocnieniach pod kątem przyszłego sezonu? - Najpierw niech się sezon skończy. Wyprowadźmy klub na prostą pod względem wypłat dla zawodników, a wtedy będziemy dalej myśleć o wzmocnieniach - dodaje włodarz Kolejarza.

11 września na stadionie imienia Floriana Kapały odbędzie się coroczny turniej o Puchar Burmistrza Miasta i Gminy Rawicz. Kiedy poznamy nazwiska jego uczestników? - Duża część nazwisk tych zawodników będzie znana już na początku przyszłego tygodnia, a więc za kilka dni - kończy Dariusz Cieślak.

Komentarze (0)