- To nie plotka, bo faktycznie jest blisko porozumienia. Trzeba jeszcze znaleźć pieniążki, żeby przelać odpowiednią transzę. Myślę, że Greg zostanie u nas. Mielibyśmy wtedy trzech pewnych zawodników i jego - poinformował Żyto na łamach Gazety Lubuskiej.
Przeciągają się natomiast rozmowy z Fredrikiem Lindgrenem. Szwed jak na razie nie odpowiada na sygnały z Zielonej Góry. - Strasznie się waha i czekamy na jego ofertę. Ale jeśli Crump podpisze w Rzeszowie, to jest tam jeszcze Harris i komplet (może być najwyżej dwóch zawodników z Grand Prix - dop. red.). Leszno, jeśli Kołodziej dostanie dziką kartę, też odpadnie ("Koldi" dostał w poniedziałek dziką kartę - dop. red.). Nie wiem, gdzie ten Lindgren miałby w ogóle pójść. Nie miał u nas źle, klub jest wypłacalny - powiedział trener wicemistrzów Polski.
Więcej w Gazecie Lubuskiej.