Zawodnicy, którzy nie podpisali kontraktów do 31 stycznia 2008, mogą to zrobić w czasie tak zwanego okienka transferowego, które trwa od 1 do 15 czerca. Jednym z zawodników, który zamierza skorzystać z tej możliwości jest Jacek Gollob. Gollob miał nieudany sezon 2007 w barwach Unii Tarnów. Wystąpił w 8 spotkaniach i 32 biegach, uzyskując średnią 1,219. Przed sezonem nie znalazł uznania w oczach żadnego z klubów. Jednak problemy z zawodnikami tak zwanej drugiej linii w Polonii Bydgoszcz spowodowały, że zaczęto spekulować na temat przejścia Golloba do Polonii. Tych informacji nie potwierdza jednak prezes bydgoskiego klubu – Leszek Tillinger. - Jacek Gollob był obecny w parkingu podczas meczu Polonii z Kolejarzem Rawicz. Tylko tyle. Nic więcej jego obecność w parkingu nie oznacza. Nie będę komentował doniesień prasowych - powiedział dla SportoweFakty.pl Tillinger.
Bardziej rozmowny był menedżer braci Gollobów – Tomasz Gaszyński, który ocenił możliwości porozumienia oraz aktualną formę Jacka Golloba.. - Jacek ostro trenował w czasie kiedy nie miał możliwości startów w rozgrywkach ligowych. Jeździł na crossie i dbał o kondycję. W ostatnim czasie mógł również zaprezentować się na torze podczas treningów. Aktualnie znajduje się w bardzo dobrej dyspozycji. Czy dojdzie do podpisania umowy z Polonią? Zainteresowanie jest z obu stron. Nie chcę jednak wypowiadać się na temat tego czy są inne kluby i z jakiej ligi, bo jest to niepotrzebne. Chcę uniknąć spekulacji na ten temat - powiedział Gaszyński.
O tym, czy Gollob dojdzie do porozumienia z Polonią Bydgoszcz, dowiemy się w tym tygodniu, ponieważ w niedzielę upływa termin podpisywania kontraktów. Gollob miałby być alternatywą dla słabo spisujących się Simona Steada i Christiana Hefenbrocka.