Zetterstroem czeka na zaległe pieniądze z Gdańska

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Jak na razie nie wiadomo, czy Magnus Zetterstroem zostanie w Lotosie Wybrzeże Gdańsk na sezon 2011. 38-letni Szwed potwierdził, że dostał propozycję nowego kontraktu od zespołu znad morza, ale jednocześnie poinformował, że klub zalega mu pieniądze.

- Nie podpisałem jeszcze nowej umowy. Dostałem właśnie e-maila z propozycją i muszę się z nią zapoznać. Wiem także, że Darcy Ward już podpisał kontrakt z Wybrzeżem. To naprawdę świetna wiadomość. Fantastycznie byłoby również, gdybym ja mógł zostać w tym klubie, ponieważ jeżdżę w Gdańsku od kilku ładnych lat i podoba mi się tu. Tor mi odpowiada, a także kupiłem mieszkanie w mieście. Jazda dla Wybrzeża to dla mnie idealne rozwiązanie, chociaż z drugiej strony w tym roku zespół ten ma problemy z pieniędzmi - powiedział Zetterstroem.

Co dokładniej ma na myśli stały uczestnik cyklu Grand Prix 2010? - Wciąż czekam na pewną kwotę i mam nadzieję, że należność zostanie uregulowana zanim będzie za późno. To sporo pieniędzy, które muszę zainwestować w nowe części do motocykli. Muszę także opłacić rachunki oraz mechaników - dodał "Zorro".

38-latek jak na razie nie wie również, jaki klub będzie reprezentował w przyszłym roku w rodzimej Elitserien. Szwed rozważa propozycje Indianerny Kumla i Vastervik.

Magnus Zetterstroem przywdziewa kevlar Lotosu Wybrzeża Gdańsk nieprzerwanie od sezonu 2008. W minionych rozgrywkach reprezentant Trzech Koron uzyskał średnią w wysokości 1,816 pkt./bieg, co dało mu dwudziestą trzecią pozycję na liście najskuteczniejszych jeźdźców zaplecza Speedway Ekstraligi.


Magnus Zetterstroem

Źródło artykułu: