Tegoroczne wyniki sprawiły, że Bjarne Pedersen zaczął myśleć o powrocie do cyklu Grand Prix. Duńczyk wśród najlepszych żużlowców świata rywalizował w latach 2003-2008, a najlepszym miejscem jakie 32-latek zajął w klasyfikacji generalnej było szóste, które zajął w 2005 roku. Jednak ostateczną decyzję Pedersena poznamy dopiero za kilka tygodni. - Decyzję podejmę podczas zimy. Muszę porozmawiać z kilkoma osobami, które pomagają mi. Ta decyzja nie zależy tylko ode mnie, ale także od mojego teamu - powiedział Bjarne Pedersen.
Duńczyk liczy na to, że w przyszłym sezonie będzie mógł wystartować z dziką kartą podczas jednej z duńskich rund Grand Prix. - Czuję, że stać mnie na to. W tym roku moja forma była dobra i zdobywałem dużo punktów lecz nie dostałem szansy. Zobaczymy co się wydarzy w przyszłym roku - ocenił zawodnik Tauronu Azoty Tarnów.