Daniel Pytel: Czekam na ruch ze strony ostrowskich działaczy

Daniel Pytel nie podjął jeszcze decyzji, gdzie będzie startował w przyszłym sezonie. Jeden z liderów ŻKS Ostrovia przedstawił swoją ofertę startów klubowi z Ostrowa i czeka teraz na ruch ze strony tamtejszych działaczy.

Maciej Kmiecik
Maciej Kmiecik

Kiedy z Danielem Pytlem rozmawialiśmy kilkanaście dni temu mówił, że chciałby jak najszybciej podjąć decyzję o swojej przyszłości. Teraz z większym spokojem podchodzi do ostatecznego wyboru klubu. - Jeszcze nic nie postanowiłem. To zbyt poważna decyzja, żeby podejmować ją szybko i pochopnie. Nie ukrywam, że cały czas czekam na ofertę z Ostrowa. Rozmowy jak do tej pory były tylko luźne. Ja przedstawiłem swoją propozycję dalszych startów w ŻKS Ostrovia. Czekam na to, by działacze ustosunkowali się do niej - powiedział Daniel Pytel.

Zdaniem żużlowca oferta, którą przedstawił ŻKS Ostrovii jest atrakcyjna. - Każdy, kto zna realia i spojrzy na to, jak prezentowałem się w tym sezonie powie, że jest to bardzo dobra oferta - uważa żużlowiec. Najwyraźniej nieco innego zdania są działacze, którzy nieoficjalnie mówią o znacznym zwiększeniu żądań finansowych przez zawodnika. - Szkoda tylko, że nie było żadnych ruchów ze strony ostrowskiego klubu. Ja zrobiłem wszystko, co mogłem. Teraz ruch jest po stronie zarządu - uważa zawodnik.

Daniel Pytel nie kryje, że ŻKS Ostrovia nie jest jedynym klubem, z którym negocjuje. Z uwagi na to, że w poprzednim sezonie reprezentował barwy ostrowskiego klubu i że współpraca układała się bardzo dobrze, żużlowiec daje pierwszeństwo właśnie ŻKS Ostrovia. - Jestem już po konkretnych rozmowach z innymi klubami, także pierwszoligowymi. Jeżeli nic się nie zmieni w kwestii negocjacji z ŻKS Ostrovia, wkrótce podpiszę kontrakt z innym klubem. Chciałem poczekać na konkretną ofertę ze strony Ostrowa, ale jeśli klub nie wyraża chęci, bym dalej tam startował, to jest mi trochę przykro. Żużel jest jednak moim zawodem i nie można kierować się sentymentem - tłumaczy 23-letni zawodnik, który dodaje, że chciałby, aby do połowy grudnia wyjaśniła się jego przynależność klubowa na sezon 2011. - Myślę, że ostateczną decyzję podejmę w ciągu kilku, góra kilkunastu dni. Chciałbym mieć spokojną zimę i wiedzieć, gdzie będę startował w przyszłym roku- zaznacza.

Daniel Pytel rozpoczął już przygotowania kondycyjne do nowego sezonu. - Trenuję od dziesięciu dni. Zajęcia ogólnorozwojowe odbywają się na hali, basenie i siłowni. W Gorzowie trenuję także z miejscowymi kickbokserami. Przygotowanie toczą się moim własnym sprawdzonym tokiem - kończy.


Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×