- Jestem bardzo szczęśliwy po tej wygranej. Takie zawody to bardzo fajny przerywnik w monotonii treningów. Jestem bardzo głodny rywalizacji, bowiem od sierpnia zeszłego roku z nikim się nie ścigałem. Po zeszłorocznych kontuzjach nie ma już śladu, co jest bardzo dobrym prognostykiem na zbliżający się sezon 2011. Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia niebawem - powiedział Sajfutdinow na swojej stronie internetowej.
Źródło artykułu: