W tym roku udało się zebrać więcej pieniędzy, niż miało to miejsce w roku ubiegłym, choć na trybunach pojawiło się mniej kibiców. - Kwota ta to o pięć tysięcy więcej niż w zeszłym roku. A trzeba zauważyć, że poprzednim razem było więcej kibiców. Tak więc tym bardziej jest powód do zadowolenia. Mimo mniejszej frekwencji i tak życzę każdemu organizatorowi sportowej imprezy w mieście takiej frekwencji - podkreśla jeden z organizatorów imprezy, Andrzej Hawryluk.
Ostateczna kwota może jeszcze ulec zmianie. Organizatorzy cały czas czekają bowiem na pieniądze od sponsorów. - Mamy jednak nie najlepsze doświadczenia z zeszłego roku. Wtedy dwie firmy nie wywiązały się z zobowiązań. Dlatego nie chcę mówić, jaka jeszcze kwota do tego dojdzie - dodaje Hawryluk.
Źródło - Gazeta Wyborcza Opole.
