- Remont trwa, będzie trochę partyzantki, ale się pościągamy - powiedział na łamach Gazety Wyborczej Sławomir Drabik. - Nie będziemy mogli skorzystać z części trybun i w związku z tym biletów będzie mniej, ale liczę, że wszyscy chętni znajdą dla siebie miejsce. Najważniejsza jest dobra zabawa, a tej nie powinno zabraknąć. Najpierw na gali, a potem w klubie Enklawa. Także tam zapraszam kibiców. Jak ktoś będzie chciał zrobić jakąś fotkę albo pogadać, to nie widzę problemu - dodał.
Sobotnia gala rozpoczną się o godzinie 17. Cena biletu upoważniającego do wstępu na te zawody to 15 zł.
Zawsze uśmiechnięty i żartobliwy Sławomir Drabik podczas Gali Lodowej w Toruniu