Tomasz Chrzanowski: Mógłbym sezon zacząć choćby jutro

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Tomasz Chrzanowski ze średnią biegopunktową 2,232 był w zeszłym roku liderem pierwszoligowego GTŻ Grudziądz, a także czwartym pod względem skuteczności jeźdźcem na tym szczeblu rozgrywek. Zbliżający się sezon "Chrzanek" ponownie spędzi w klubie z Grudziądza.

Wychowanek Apatora Toruń w rozmowie z Gazetą Pomorską opowiedział o swoich przygotowaniach do nadchodzących rozgrywek i zdradził jakim sprzętem będzie dysponował. - Motocyklami GM i sześcioma nowymi silnikami. Trzy silniki już mam. Wkrótce trafią na stół tunera. Czekam na trzy następne. Cieszę się, że nie przytrafiła mi się w minionym sezonie eksplozja silnika, więc te poprzednie też, jako zapasowe, będę miał w dyspozycji. Praktycznie jeśli chodzi o sprzęt i formę, mógłbym sezon zacząć choćby jutro - powiedział Tomasz Chrzanowski.

Jeśli nic się nie zmieni, to w zbliżającym się sezonie żużlowcy we wszystkich rozgrywkach będą zmuszeni korzystać z nowych tłumików. Zawodnicy z takiego rozwiązania nie są zadowoleni, gdyż z nowym tłumikiem gorzej "czują" motor. - Taki "zadławiony" silnik nie ma swojej poprzedniej mocy. Na przyczepnych torach może być problem z walką. Zwłaszcza na wirażach. Trzeba mieć czym pokonać siłę odśrodkową. Ponadto nowe tłumiki sprawdzano w chłodne dni. Co będzie w dni upalne, strach pomyśleć. Co gorsza, zakazano już produkcji starych tłumików. Ja mam jeszcze te z 2009 i 2010 r. Oby ostateczne decyzje dotyczące tłumików nie zapadły trzy dni przed ligą... - wytłumaczył jeździec GTŻ Grudziądz.

W zbliżającym się sezonie Tomasz Chrzanowski na torach pierwszej ligi będzie legitymował się KSM 9,05. Oprócz startów w Polsce, będzie również zdobywał punkty dla duńskiego Outrup.

Źródło: Gazeta Pomorska

Tomasz Chrzanowski na prowadzeniu

Źródło artykułu:
Komentarze (0)