Kenneth Bjerre: Nie potrzebuję startów w Szwecji

Kenneth Bjerre po wykluczeniu z rozgrywek Elite League zespołu Peterborough Panthers zdecydował się podpisać kontrakt w lidze szwedzkiej w Lejonen Gislaved. Będzie to dla niego powrót po rocznej nieobecności do Elitserien. Jednak Duńczyk nie zamierza startować we wszystkich meczach Lwów.

Po tym jak Peterborough Panthers zostało wykluczone z rozgrywek Elite League Kenneth Bjerre pozostał bez klubu w lidze byryjskiej. W obawie przed utratą dużej liczby spotkań Duńczyk zdecydował po rocznej przerwie wrócić do startów w Elitserien. Jednak obawy były przedwczesne i starszy z braci Bjerre znalazł zatrudnienie w beniaminku Elite League - King's Lynn Stars. Duńczyk nie ma zamiaru przeciążać swojego kalendarza kolejnymi startami i zapowiedział, że nie wystartuje we wszystkich meczach swojej szwedzkiej drużyny. - Nie potrzebuje startów w Szwecji, ale kiedy będę miał lukę w terminarzu to pojadę tam. Nie potrzebuje większej ilości spotkań - powiedział siódmy zawodnik świata.

Bjerre był kreowany na jednego z liderów Lwów. Zespół dwukrotnego Drużynowego Mistrza Szwecji w przerwie między sezonami opuścili m.in. Nicki Pedersen i Leigh Adams. Mimo to Duńczyk wierzy, że jego zespół stać na dobry wynik. - To jest klub, który sięgał po tytuły i oni na pewno wiedzą co robią. Mają dobrych i młodych zawodników. Zobaczymy jak będzie, sezon jest długi i nie ma znaczenia co się dzieje przed play-offami. Play-off może zakończyć się zwycięstwem każdej ekipy - ocenił zawodnik, który w polskiej lidze będzie bronił barw klubu z Wrocławia.

Kenneth Bjerre nie wystąpi we wszystkich meczach Lwów

Komentarze (0)