Rafał Wilk: Wprowadzenie zwłaszcza dolnej granicy KSM jest pozytywne

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Lubelski Węgiel KMŻ bez wapienia najczęściej wymieniany jest w gronie faworytów na awansu do pierwszej ligi. W rozmowie z tygodnikiem Życie Rawicza, trener KMŻ-u - Rafał Wilk, ocenia między innymi drużynę Kolejarza Rawag Rawicz, jak i regulamin KSM.

Skład Kolejarza niewiele zmienił się w porównaniu z zeszłym sezonem. Zdaniem Rafała Wilka, w tegorocznych rozgrywkach rawickie Niedźwiadki będą mocne. - Skład Kolejarza nie zmienił się diametralnie od tamtego sezonu. W tamtym roku Kolejarz był mocny, bo wszedł do pierwszej czwórki. Myślę, że w tym roku też będzie to drużyna, która wyróżniać się będzie na naprawdę dobrych torach - twierdzi. Jako duże wzmocnienie w szeregach RKS-u, Wilk uważa trenera Piotra Żyto. - Myślę, że na początku było to dziwne uczucie, ale ogólnie oceniam to pozytywnie. Przyjaźnimy się z Piotrem, także będzie to dodatkowa okazja do tego żeby się spotkać przynajmniej dwa razy w sezonie. Piotr ma spore doświadczenie trenerskie i z pewnością będzie dużym wzmocnieniem Kolejarza. Na pewno będzie to całkiem inna drużyna - dodał szkoleniowiec Lubelskiego Węgla KMŻ.

Od sezonu 2011 będzie obowiązywał regulamin KSM. Zdaniem trenera Rafała Wilka, jest to dobre rozwiązanie. Zwłaszcza pozytywnie ocenia poziom dolnego KSM-u. - No cóż, wszystko okaże się w praktyce. Wiadomo, że jest to pierwszy sezon z tą zmianą i zobaczymy jak wpłynie ona na przebieg całych rozgrywek. Uważam, że wprowadzenie zwłaszcza tej dolnej granicy KSM jest pozytywne. Nie powtórzą się bowiem sytuacje, gdzie na mecz wyjazdowy przyjeżdża sześciu juniorów i jest on praktycznie do jednej bramki, a jego rozmiary są do 20 czy 30 punktów. Myślę, że to wszystko zmierza w dobrym kierunku. Zobaczymy jednak jak to wszystko będzie wyglądać w praktyce - ocenił regulamin w rozmowie z Życiem Rawicza, trener Koziołków.

Źródło artykułu: