Tomasz Jędrzejak dla SportoweFakty.pl: Nowe tłumiki to zło konieczne

Zdjęcie okładkowe artykułu:  /
/
zdjęcie autora artykułu

Tomasz Jędrzejak zamówił partię nowych tłumików. Zawodnik Betardu jest przeciwnikiem wprowadzenia nowej konstrukcji, ale otwarcie przyznaje, że nie widzi większych szans na powrót do starych tłumików. Jędrzejak odniósł się do potencjału swojej drużyny.

- Zamówiłem partię nowych tłumików i czekam na dostawę. Zobaczymy jak one będą się spisywać. Nie podchodzę jednak do tej kwestii z entuzjazmem. Dla mnie to jest zło konieczne. W ubiegłym roku udało się przeforsować stare tłumiki. Sądzę, że w tym sezonie będzie o to o wiele trudniej. Trudno mi w ogóle mówić na ten temat, bo ostatnio sprawa tłumików przypomina walkę z wiatrakami. My jako żużlowcy mam ludzi, którzy w naszym imieniu próbowali zapobiec wprowadzeniu nowych konstrukcji, ale nic z tego niestety nie wyszło. Zobaczymy jak to się będzie zachowywało w sezonie. Mam nadzieję, że nikt nie przypłaci zdrowiem wprowadzenia tych tłumików - powiedział dla SportoweFakty.pl Tomasz Jędrzejak.

Zawodnik Betardu Wrocław odniósł się do potencjału swojej drużyny. Jędrzejak przypomina, że faworyzowane zespoły nie zawsze spełniają oczekiwania kibiców. -Nasza drużyna jest złożona z zawodników o pewnym potencjale. Są to młodzi, ambitni żużlowcy, którzy są żądni zwycięstw. Myślę, że jeśli tylko wszystko dobrze się ułoży to będziemy silną drużyną zwłaszcza na własnym torze. Pamiętajmy jednak, że to jest sport i często bywa tak, że najmocniejsi na papierze przegrywają rywalizację na torze. Niejednokrotnie już tak się zdarzało w przeszłości.

Aktualnie Tomasz Jędrzejak trenuje razem z wrocławską drużyną i niecierpliwie czeka na możliwość wyjazdu na tor. - Trenuję wspólnie z Piotrkiem Świderskim, Maćkiem Janowskim i pozostałymi chłopakami z drużyny. Niecierpliwie czekam aż pogoda w końcu pozwoli na treningi crossowe. W naszej ekipie panuje naprawdę dobra atmosfera. Nie miałem większych problemów, żeby zaaklimatyzować się we Wrocławiu. Jeździłem tutaj przecież kilka lat. Wszystko jest na dobrej drodze, żebyśmy byli dobrze przygotowani i stanowili zgrany zespół. Nie mogę się już doczekać treningów na torze. W tej chwili jednak nie ma na to szans bo panują ujemne temperatury. Mamy jeszcze sporo czasu więc trenujemy i czekamy na lepszą pogodę.

Tomasz Jędrzejak

Źródło artykułu:
Komentarze (0)