Tobias Kroner: Trenowałem i testowałem tłumiki. Wszystko było OK!

Tobias Kroner, obcokrajowiec ŻKS Ostrovia Ostrów Wielkopolski, jako jeden z pierwszych w tym roku postanowił odbyć trening na torze żużlowym. Zawodnik odpalił motocykle na torze w Dohren, gdzie przez cztery dni testował swój sprzęt.

Niemiec przerwę pomiędzy sezonami spędził na podróżowaniu. Najpierw udał się do Stanów Zjednoczonych, gdzie wziął udział w corocznym turnieju pomiędzy reprezentantami USA i Europy, następnie zawitał do Australii. - Pierwsze dni upłynęły mi pod znakiem zwiedzania słynnych budynków w Melbourne i Sydney. Później pojechałem do Newcastle, gdzie mieszkałem u Jasona Doyle'a. Razem obejrzeliśmy świetne zawody o mistrzostwo Australii w Kurri Kurri - powiedział Kroner.

Żużlowiec po powrocie do Europy postanowił rozpocząć trening na torze. Choć w Dohren temperatura była ujemna, organizatorom udało się przygotować suchą i odpowiednią do jazdy nawierzchnię. - Całą zimę czekałem na odpowiednią pogodę, aby móc wsiąść na motocykl. Trening zacząłem w sobotę, a skończyłem we wtorek. Każdego dnia jeździłem po trzy godziny, a warunki nam sprzyjały - komentuje Kroner. Tobias testował w Dohren sprzęt przygotowany na nowy sezon, w tym także nowe tłumiki. - Miałem możliwość sprawdzenia wielu nowych rozwiązań, a przede wszystkim mogłem zweryfikować wiedzę na temat zmodyfikowanych tłumików. Wszystko było ok! Sprzęt sprawował się dobrze i wbrew powszechnym opiniom, motocykl nie tracił mocy. Ja również czułem się na torze wyśmienicie - dodał.

Tobias Kroner przerwę zimową wykorzystał również na wyleczenie starych kontuzji. Ostatnią operację Niemiec przeszedł w listopadzie. - W tym momencie wszystkie metalowe części, których w moich kościach uzbierałem sporo przez ostatnie półtora roku, zostały wyjęte. Po tym zabiegu czuję się zdecydowanie bardziej komfortowo! - zakończył Kroner.

Komentarze (0)