W tym samym czasie w Wielkiej Brytanii ma dojść do pojedynku Poole Pirates - Wolverhampton Wolves. Toruński Unibax być może będzie musiał radzić sobie w Tarnowie bez Chrisa Holdera, który w przypadku nałożenia się terminów meczów ligi angielskiej i polskiej powinien wystąpić na Wyspach.
Czy jednak faktycznie tak się stanie? Jak zapewnił nas Sławomir Kryjom, klub z Torunia zrobi wszystko, aby Australijczyk w tym dniu pojechał w Polsce. - Szczerze mówiąc, w tej chwili jeszcze nie wiemy, jaka będzie ostateczna decyzja. Cały czas jestem w kontakcie z menedżerem zespołu z Poole. Rozmawiamy często ze sobą i postaramy się znaleźć jakieś dobre rozwiązanie dla obu stron. Wiem, że kompromis jest możliwy do osiągnięcia. Dziwną sprawą jest, że wyznaczono termin tego meczu na niedzielę. Od dawna wiadomo, że ten dzień jest zarezerwowany dla rozgrywek w Polsce. Nie wiem czym się kierowano, tworząc kalendarz brytyjskiej ligi. Zrobimy wszystko, aby Chris Holder wystąpił 8 maja w Tarnowie - zapowiedział nowy menedżer Unibaksu.
Czy Australijczyk zdecyduje się na występ w Tarnowie?