Prezydent Grudziądza o szansach GTŻ-u i o stadionie

Pierwszoligowe drużyny, w tym również GTŻ Grudziądz, przygotowują się do rozpoczęcia nowego sezonu. Prezydent Grudziądza, Robert Malinowski wierzy, że drużyna reprezentująca jego miasto osiągnie dobry wynik sportowy.

Zdaniem prezydenta Grudziądza Roberta Malinowskiego GTŻ stać w tym roku na pierwszą czwórkę. - Zawodników mamy fajnych, ale nazwiska nie jeżdżą. Jeżeli nie będzie nieszczęść, chłopacy będą serio podchodzili do swoich obowiązków, a sprzęt nie będzie nawalał, to powinniśmy być w pierwszej czwórce. Wiadomo, że są faworyci, ale wprowadzenie KSM jeszcze bardziej wyrówna poziom, co powinno zwiększyć liczbę kibiców na trybunach - mówi Malinowski.

Prezydent Grudziądza wypowiedział się również w kwestii remontu obiektu przy ul. Hallera. - Kilka lat temu na trybunach od strony cmentarza nie było kompletnie nic. Wiem, bo sam tam siadałem. Teraz przynajmniej mamy drewniane ławeczki. Z drugiej strony udało nam się pozyskać siedziska ze stadionu Apatora. To jest za mało, ale myślę, że oświetlenie jeszcze poprawi atrakcyjność. Na przyszły rok będzie musiało być. Myślę, że na ten cel wystarczy ok. 1,2 mln złotych. To będzie oświetlenie punktowe, zupełnie inne niż obejmujące cały stadion. Nie będzie potrzeba specjalnych wysięgników. Łącznie z oświetleniem prawdopodobnie zmienimy też nagłośnienie.

źródło: gtz.grudziadz.net

Komentarze (0)