Syn Jacka Golloba najczęściej trenuje w Pile, a nie na bydgoskim obiekcie. Teraz Jerzy Kanclerz chce, żeby się to zmieniło. - To, że Oskar nie jest związany z Polonią, to błąd. Chcę to naprawić. Teraz mogę oficjalnie jako przedstawiciel klubu rozmawiać o tym z Jackiem i Tomkiem. Zrobię wszystko, żeby Oskar startował w barwach Polonii, żeby nie stracić w Bydgoszczy szansy na przedstawiciela kolejnego pokolenia Gollobów. Wywiązuję się więc z tej obietnicy. Jestem umówiony na wspólną rozmowę z Jackiem i Tomkiem. Potem przedstawię wynikające z niej konkrety radzie nadzorczej - poinformował dyrektor sportowy Polonii na łamach Gazety Wyborczej.
Młody adept mógłby w Bydgoszczy rozpocząć stałe treningi na żużlu. - Jest już w takim wieku, że musi podjąć decyzję, nie może czekać w nieskończoność - powiedział Jacek Gollob.
Źródło: Gazeta Wyborcza