Z faktu kontuzji Darcy Warda, który miał "zrobić różnicę" i być zawodnikiem wydatnie pomocnym w wygrywaniu dla gdańskiego meczów nie mogą być zadowoleni działacze Lotosu Wybrzeża. - Niestety, w sezon 2011 wjedziemy bez Darcy Warda, który doznał kontuzji podczas jazdy na motocrossie. To dla nas naprawdę duża strata, bo Australijczyk startujący na pozycji młodzieżowca jest bardzo istotnym punktem zespołu, od którego postawy w dużej mierze będą uzależnione wyniki drużyny. Taki jest jednak sport - powiedział rzecznik prasowy Lotosu Wybrzeże, Grzegorz Rogalski w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl.
Jak się okazuje, na kontuzji Warda może skorzystać Marcel Szymko, który "wskoczy" do składu gdańskiego klubu. - Nie poddajemy się i będziemy walczyć. Miejsce w składzie przewidziane dla Warda zajmie zapewne Marcel Szymko - przyznał Rogalski. Kontuzja Warda oznacza też, że w pierwszych meczach na pozycji seniora będzie mogło wystartować aż czterech obcokrajowców, gdyż dwa z trzech miejsc zagwarantowanych dla Polaków zajmą juniorzy. Tym samym o pięć miejsc powalczą wszyscy seniorzy gdańskiego klubu, łącznie z Dawidem Stachyrą i Pawłem Hlibem, którzy w przypadku jazdy obcokrajowca na pozycji młodzieżowca, mieliby pewne miejsce w składzie meczowym.
Gdańscy zawodnicy już w czwartek wyjadą na pierwszy trening, gdyż udało się przygotować odpowiednio tor. - Na czwartek zaplanowaliśmy przeprowadzenie pierwszego treningu na torze, o godzinie 15-tej próbne jazdy odbędą Magnus Zetterstrom, Thomas Jonasson oraz nasza młodzież - zdradził Rogalski.