Robert Kościecha dla SportoweFakty.pl: Nie zmieniam zdania

Robert Kościecha zapewnia, że nie zmieni zdania i konsekwentnie będzie się sprzeciwiał nowym tłumikom. Zawodnik odniósł się także do treści pisma jakie FIM przesłał do PZM-u.

- Jestem zdecydowanie przeciwny nowym tłumikom i nie zmieniam zdania w tej sprawie. One powodują utratę mocy, która może być dla zawodników niebezpieczna. Wiele już powiedziano na ten temat i nie ma co powtarzać. Ja na pewno nie zmieniam swojego stanowiska - zapewnił w rozmowie ze SportoweFakty.pl Robert Kościecha

W piśmie, które FIM przesłał do PZM jest mowa o prawidłowym funkcjonowaniu motocykli w których zamontowano nowe tłumiki. - W piśmie podano, że zawodnicy nie zgłaszali zastrzeżeń na piśmie. To nie znaczy jednak, że akceptują nowe tłumiki. Słyszałem, że podczas ubiegłorocznych Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów Martin Vaculik w jednym z turniejów wyjeżdżał do każdego wyścigu na innym motocyklu, żeby chronić je przez zniszczeniem. To jest chora sytuacja i musimy konsekwentnie przypominać jakie jest nasze stanowisko - mówi zawodnik Polonii Bydgoszcz.

Kościecha odniósł się także do postawy Rune Holty, który skrytykował stanowisko PZM w sprawie obowiązku stosowania w Polsce tłumików starego typu. - Przeczytałem, że on planuje wystartować w lidze szwedzkiej jako Norweg. Jeśli chce korzystać z posiadania polskiego obywatelstwa to powinien być w tym konsekwentny.

Komentarze (0)