Janusz Kołodziej mimo dobrej dyspozycji nie popada w huraoptymizm. - Po treningu czuję się dobrze. To po prostu kolejny dzień przygotowań do bardzo ważnego meczu, gdyż wiadomo, że rzeszowska drużyna tanio skóry nie sprzeda. Każdy chce wygrać dlatego z pewnością czeka nas jutro bardzo ciekawe widowisko.
Zawodnik Unii ostrożnie wypowiada się na temat wyniku jaki może paść podczas niedzielnego spotkania. - Nie jestem jasnowidzem dlatego nie potrafię powiedzieć jaki będzie rezultat. Jestem zawodnikiem, który zawsze stara się pojechać jak najlepiej dla siebie i swojej drużyny. To jest dla mnie w tej chwili najważniejsze.
Kołodziej ostrożnie wypowiada się na temat zawodników z Rzeszowa i nie chce wskazywać, kto może okazać się najtrudniejszym przeciwnikiem w nadchodzącym starciu. - Wiadomo, że bardzo znany jest na przykład Jason Crump. To zawodnik, który startuje w Grand Prix od lat. Generalnie wygrać można z każdym dlatego nie będziemy kalkulować. Postaramy się walczyć z każdym z przeciwników najlepiej jak tylko potrafimy - kończy Kołodziej.