"Rawicz, 19.03.2011 r.
W nawiązaniu do oświadczenia Alana Marcinkowskiego wyrażamy ubolewanie, że o podjęciu takiej a nie innej decyzji zawodnika dowiadujemy się poprzez strony internetowe.
Nie prawdą jest, że nie jesteśmy, a właściwie nie byliśmy zainteresowani osobą Alana Marcinkowskiego. Gdyby tak faktycznie było nie przeprowadzilibyśmy kilku rozmów z jego potencjalnymi, nowymi sponsorami. Podczas naszego spotkania poinformowaliśmy Alana Marcinkowskiego o niemożliwości spełnienia jego wymagań dotyczących przygotowania do sezonu. Jesteśmy klubem o małym budżecie i kwota rzędu kilkudziesięciu tysięcy złotych, wydana przed rozpoczęciem sezonu była i jest dla nas nie do przyjęcia. Chcielibyśmy również odnieść się do należności z sezonu 2010. Kwota, która była równowartością około 10% całej sumy z wynagrodzenia za ubiegły rok została wypłacona bezpośrednio po otrzymaniu od zawodnika faktur VAT. W związku z tym oświadczamy po raz kolejny, że w momencie przystąpienia do procesu licencyjnego nie byliśmy dłużnikiem pana Alana Marcinkowskiego.
Ze sportowym pozdrowieniem
Zarząd
RKS Kolejarz RAWAG Rawicz"