Jak Orły radzą sobie w Daugavpils?

 / Na zdjęciu: dwóch żużlowców
/ Na zdjęciu: dwóch żużlowców

Już w najbliższą niedzielę żużlowcy Startu Gniezno udadzą się do Daugavpils na pojedynek z tamtejszym Lokomotivem. Część z nich stosunkowo rzadko miała dotychczas okazję startować na Łotwie.

Na torze w Daugavpils ostatni raz oba zespoły spotkały się 5 września 2010 roku. Wtedy lepsi okazali się goście niedzielnej potyczki, którzy zwyciężyli w stosunku 46:44. O powtórzenie podobnego wyniku nie będzie łatwo, jednak zawodnicy Startu zrobią wszystko, aby odnieść zwycięstwo i zachować fotel lidera I ligi.

Michał Szczepaniak

W sezonie 2010 "Szczepan" radził sobie na Łotwie ze zmiennym szczęściem. W pierwszym, wysoko przegranym przez Start, spotkaniu obu drużyn spisał się przeciętnie. O wiele lepiej było w rundzie finałowej, kiedy zapisał na swoim koncie 10 "oczek". Szczepaniaka z pewnością stać na podobny rezultat w najbliższy poniedziałek, bowiem w ostatnich dniach potwierdził swoją wysoką dyspozycję.

Średnia wyjazd 2010: 1,62

Średnia w Daugavpils (sezon 2010): 1,60

Mirosław Jabłoński

Owal w Daugavpils nigdy nie należał do ulubionych obiektów "Mirasa". Niemiło żużlowiec Startu wspomina szczególnie sezon 2009, gdy zapisał na swoim koncie zaledwie 2 "oczka". U progu sezonu 2011 wychowanek Startu jest jednak w wysokiej formie, co stwarza doskonałą okazję, aby przełamać złą passę.

Średnia wyjazd 2010: 1,70

Średnia w Daugavpils (lata 2009-10): 1,22

Scott Nicholls

Postawa Brytyjczyka to dotychczas jedna z większych niespodzianek I ligi. Nicholls przeżywa prawdziwy renesans formy, zachwycając przy tym widowiskowym stylem jazdy. W ostatnich latach na torze w Daugavpils 32-latek ścigał się jedynie w turniejach cyklu Grand Prix. W sezonie 2008 zajął dziewiątą lokatę z siedmioma punktami na koncie, natomiast rok później zajął ostatnie miejsce. Teraz to m.in. od jego postawy zależą szanse Startu na odniesienie zwycięstwa.

Średnia wyjazd 2010: 1,33

Średnia w Daugavpils: W ostatnich sezonach nie startował

Lewis Bridger

Rodak Nichollsa dotychczas nie miał okazji ścigać się w Daugavpils. Fani Startu Gniezno najwięcej obaw wiążą właśnie z postawą Brytyjczyka, który nie zachwycił w potyczce z Orłem Łódź. Sztab szkoleniowy czerwono-czarnych wierzy jednak, że Bridger udowodni na Łotwie, iż warto na niego stawiać.

Średnia wyjazd 2010 (ekstraliga): 0,80

Średnia w Daugavpils: W ostatnich sezonach nie startował

Krzysztof Jabłoński

O ile występ Bridgera to niewiadoma, o tyle o postawę kapitana czerwono-czarnych kibice w Grodzie Lecha mogą być raczej spokojni. K. Jabłoński na torze w Daugavpils notował dotychczas dobre wyniki. Wystarczy wspomnieć sezon 2009, kiedy w spotkaniu rundy zasadniczej zapisał na swoim koncie 20 punktów i bonus (potrzebował na to siedem startów). "Jabłko" także i tym razem powinien być pewnym elementem swojego zespołu.

Średnia wyjazd 2010: 1,82

Średnia w Daugavpils (lata 2009-10): 2,21

Oskar Fajfer

Potomek Tomasza Fajfera miał już okazję zadebiutować na torze w Daugavpils. 5 września 2010 roku wywalczył 5 punktów i 2 bonusy. Teraz "Oski" otrzymuje szansę ligowego debiutu w sezonie 2011. Każdy wywalczony przez niego punkt będzie kluczowy w kontekście walki jego zespołu o wygraną.

Średnia wyjazd 2010: 1,08

Średnia w Daugavpils (rok 2010): 1,40

Simon Gustafsson

Pod nieobecność Kacpra Gomólskiego to właśnie Szwed powinien być motorem napędowym formacji juniorskiej Startu. Podobnie jak Bridger nie ścigał się on jeszcze w Daugavpils w zawodach ligowych czy rangi mistrzostw świata. Charakterystyka miejscowego toru oraz dobre wyjścia spod taśmy Gustafssona pozwalają jednak myśleć o wysokiej zdobyczy punktowej. Czy rzeczywiście tak będzie przekonamy się w najbliższy poniedziałek.

Średnia wyjazd 2010 (ekstraliga): 0,50

Średnia w Daugavpils: W ostatnich sezonach nie startował

Źródło artykułu: