Niedzielne spotkanie Lubelskiego Węgla KMŻ ze Stokłosa Polonią Piła można bez wątpienia nazwać hitem siódmej kolejki II ligi żużlowej. Oba zespoły to pretendenci do tegorocznego awansu, więc mecz zapowiada się niezwykle interesująco.
Przed sezonem za głównego faworyta do awansu uznawano drużynę gospodarzy niedzielnego meczu. W ekipie Rafała Wilka pozostali zeszłoroczni liderzy - Mariusz Puszakowski i Karol Baran, a skład uzupełniły tacy zawodnicy, jak Paweł Miesiąc, Zbigniew Suchecki, czy Simon Stead. Sportowa rzeczywistość okazała się jednak brutalna i po czterech meczach zespół z Lublina zdobył jedynie pięć punktów, wygrywając dwa mecze. W obu zwycięskich dla Koziołków spotkaniach lublinianie nie zdołali jednak zdobyć więcej niż 47 punktów. Dlatego też sternicy Lubelskiego Węgla KMŻ zdecydowali się wzmocnić skład ekipy znad Bystrzycy. Już we wtorek okazało się, że do drużyny z Lublina dołączył Cameron Woodward. Australijczyk przymierzany do składu Koziołków był już w zeszłym sezonie, a w tegorocznym czerwcowym okienku transferowym zdecydował on się przyjąć ofertę LW KMŻ. Lublinianie liczą, że z pomocą Woodwarda uda im się pokonać pilan.
Cameron Woodward w niedzielę zadebiutuje w barwach Lubelskiego Węgla KMŻ
Z pewnością nie będzie to jednak zadanie łatwe. Dzięki wsparciu senatora Henryka Stokłosy, Polonia w tym roku wyrasta na drużynę, która do końca liczyć się będzie w walce o awans do I ligi. Główny sponsor ekipy trenera Piotra Szymko sprowadził do składu Polonii dwie nadzieje polskiego czarnego sportu - braci Przemysława i Piotra Pawlickich. Okazało się to transferowym strzałem w dziesiątkę, co utalentowani juniorzy potwierdzili w trakcie ostatniego spotkania ligowego z Kolejarzem Rawag Rawicz, w którym obaj zdobyli komplety piętnastu punktów.
Braci Pawlickich w walce o zwycięstwo mają wesprzeć między innymi startujący niegdyś w Lublinie Mariusz Franków, czy Andriej Korolew. Ten ostatni nie wspomina zeszłorocznego występu w Kozim Grodzie najlepiej, ponieważ w trakcie spotkania doznał kontuzji ręki. Poza tym cały zespół z Piły będzie chciał zrewanżować się Lubelskiemu Węglowi KMŻ za zeszłoroczny pogrom, jaki sprawili mu gospodarze, wygrywając 62:27. - Jedziemy teraz do Lublina i będzie zemsta za tamten rok, bo jeszcze mam blachę w ręce. Mam pamiątkę od nich na długo, tak że będziemy się szykować - zapowiada ze sportową złością Korolew.
Bracia Pawliccy są w tym roku motorami napędowymi pilskiej ekipy
Wygląda na więc na to, że w niedzielne popołudnie na stadionie przy alejach Zygmuntowskich widzowie będą świadkami ogromnych emocji. Lublinianie potrzebują bowiem swoistego przełamania sportowej niemocy i potwierdzenia dużej klasy, zaś pilanie z pewnością nie odpuszczą szansy pokonania jednego z najgroźniejszych rywali w walce o I ligę.
Awizowane składy:
Stokłosa Polonia Piła:
1. Andriej Korolew
2. Danił Iwanow
3. Max Dilger
4. Przemysław Pawlicki
5. Mariusz Franków
6. Cyprian Szymko
Lubelski Węgiel KMŻ Lublin:
9. Paweł Miesiąc
10. Zbigniew Suchecki
11. Tyron Proctor
12. Cameron Woodward
13. Karol Baran
14. Mateusz Łukaszewski
Początek spotkania: godz. 17:00
Sędzia: Piotr Nowak (Toruń)
Ceny biletów: VIP normalny 40 zł, VIP ulgowy 20 zł, Normalny 20 zł, Ulgowy 12 zł, program 16 stron 5 zł.
Wyślij SMS o treści ZUZEL LUBLIN lub o treści ZUZEL PILA na numer 7303
Koszt usługi 3,66 zł z VAT.
Zamów wynik meczu Lubelski Węgiel KMŻ - Stokłosa Polonia Piła
Wyślij SMS o treści ZUZEL LUBLIN lub o treści ZUZEL PILA na numer 7101
Koszt usługi 1,22 zł z VAT.
Prognoza pogody na niedzielę (za onet.pl):
Temp. 26°C
Ciśn. 1019 hPa
Śnieg: 0.0 mm
Deszcz: 0.0 mm
Wiatr: 14 km/h
W ostatnim meczu tych drużyn, który odbył się 30 maja 2010 roku Lubelski Węgiel KMŻ przed własną publicznością rozgromił ówczesną KS Polonię Piła 62:27. Najwięcej punktów dla zwycięzców zdobył Tomasz Rempała - 12+3. Wśród pokonanych najlepszy był Piotr Dziatkowiak, który zgromadził 6 "oczek" z bonusem. Więcej o meczu czytaj tutaj.
na Instagramie 
na Facebooku 
