Częstochowianie po raz ostatni na Stadionie Olimpijskim triumfowali 19 kwietnia 2009 roku. Jednak tamta drużyna w niczym nie przypomina obecnego Włókniarza. Tylko dwóch seniorów częstochowskiego klubu miało do tej pory okazję ścigać się w rozgrywkach ligowych na torze we Wrocławiu.
Peter Karlsson
Kapitan Włókniarza spośród zawodników tego klubu najlepiej zna tor we Wrocławiu. W ostatnich trzech latach wystartował on w trzech meczach swoich drużyn w tym mieście. W 2008 roku "PK" w barwach Stali Gorzów wystartował w pięciu biegach i zdobył 7 punktów i dwa bonusy. Nie pomogło to jednak w odniesieniu wyjazdowego zwycięstwa. Rok później Szwed w czterech startach wywalczył 7 oczek i dodatkowo dorzucił do tego dorobku bonus, a jego Stal odniosła cenne wyjazdowe zwycięstwo. W roku 2010, już w barwach Włókniarza, 42-letni zawodnik zdobył 7 punktów w pięciu wyścigach.
Średnia wyjazd 2011: 1,467
Średnia we Wrocławiu (2008-2010): 1,714
Rafał Szombierski
"Szumina" to drugi zawodnik z kadry Włókniarza, który miał okazję ścigać się na torze we Wrocławiu. W sezonie 2010 powracający do uprawiania czarnego sportu zawodnik zanotował dobry występ na torze we Wrocławiu. Szombierski po nieudanych trzech biegach w pozostałych dwóch był bezkonkurencyjny i ostatecznie mecz zakończył z 8 punktami na koncie i bonusem.
Średnia wyjazd 2011: 1,545
Średnia we Wrocławiu (2010): 1,800
Dla większości zawodników Włókniarza będzie to pierwszy kontakt z wrocławskim torem
Grigorij Łaguta
Rosjanin to tegoroczny debiutant w rozgrywkach Speedway Ekstraligi. Do tej pory "Grisza" w meczach wyjazdowych nie zawodzi oczekiwań fanów klubu z Częstochowy. Starszy z braci Łagutów mimo nieznajomości większości ekstraligowych torów notuje na nich bardzo dobre rezultaty. Warto przypomnieć mecz w Zielonej Górze, kiedy Rosjanin raz za razem bił rekord toru. W 2009 roku Lokomotiv Daugavpils, w którym wtedy startował Łaguta miał zmierzyć się w barażach o miejsce w Ekstralidze z klubem z Wrocławia. Ostatecznie do meczów tych nie doszło, a co za tym idzie "Grisza" nie miał szansy na jazdę na torze Betardu Sparty.
Średnia wyjazd 2011: 1,882
Artiom Łaguta
W podobnej sytuacji jak Grigorij Łaguta jest jego młodszy brat. Dla Artioma Łaguty będzie to debiut na torze we Wrocławiu. Uczestnik tegorocznego cyklu Grand Prix gorzej spisuje się na obcych torach niż jego starszy brat. Dlatego ciężko liczyć na to, że Artiom będzie w niedzielnym meczu liderem Włókniarza.
Średnia wyjazd 2011: 1,267
Daniel Nermark
Szwed to objawienie tegorocznych zmagań w Speedway Ekstralidze. Podobnie jak bracia Łagutowie debiutuje on w rozgrywkach najsilniejszej ligi świata. Nermark po ośmiu rozegranych przez Lwy spotkaniach jest liderem tej ekipy. Zawodnik ten dobrze spisuje się również w wyjazdowych meczach swojej drużyny. - Ten rytm trzeba utrzymać do następnej niedzieli, aby we Wrocławiu walczyć nie tylko o obronę punktu bonusowego, ale także i o zwycięstwo. Odpowiada mi każdy tor, a w szczególności ten w Częstochowie - mówił po pierwszym meczu drużyn z Wrocławia i Częstochowy szwedzki żużlowiec Włókniarza.
Średnia wyjazd 2011: 1,929
Daniel Nermark jest najskuteczniejszym zawodnikiem Włókniarza
Juniorzy
Młodzieżowcy Włókniarza nie mieli zbyt wielu okazji do startów na torze we Wrocławiu. W ubiegłorocznym meczu obu drużyn wystąpił Marcin Bubel, który na torze pojawił się dwukrotnie i wywalczył punkt. We Wrocławskiej odsłonie Ligi Juniorów oprócz Bubla wziął udział Artur Czaja. Lepiej spisał się ten drugi, który zdobył 4 punkty. Bubel w tych zawodach zdobył tylko punkt. Dla Marcela Kajzera ewentualny start w meczu z Betardem Spartą będzie debiutem w meczu ligowym na torze we Wrocławiu.
Średnia Artura Czai wyjazd 2011: 0,889
Średnia Marcina Bubla wyjazd 2011: 0,333
Średnia Marcela Kajzera wyjazd 2011: 0,667