- Chcę podziękować całej drużynie za te zawody i za ten chart ducha. Zawody z pewnością podobały się wszystkim, nawet największym malkontentom. Była walka na torze, były różnego rodzaju mijanki, także wszystko co w żużlu może się podobać. Najważniejsze są dwa duże punkty, które zdobyliśmy po raz pierwszy w tym sezonie. Szkoda, że kibice tak długo musieli czekać na meczową wygraną, ale wreszcie wszyscy doczekaliśmy się tego. Myślę, że teraz powinno być tylko lepiej - powiedział "na gorąco" po meczu Marian Wardzała.
Dodajmy, że już w najbliższą niedzielę na torze w Tarnowie dojedzie do 66. Derbów Południa, w których Tauron Azoty Tarnów zmierzy się z PGE Marmą Rzeszów.
Źródło: rdn.pl