W ciągu trzech dni drużyny z Łodzi i Daugavpils spotkają się dwa razy. Pierwszy z pojedynków odbył się w piątek w Łodzi. Zaległe spotkanie VI kolejki rozpoczęło się od zmiany w składzie awizowanym gospodarzy. Niemca Christiana Hefenbrocka zastąpił Rafał Trojanowski. - Jestem wdzięczny trenerowi, pani prezes, panu Skrzydlewskiemu, że dali mi szansę. Myślę, że pewnie ostatnią. Jakbym ten mecz zawalił to pewnie byłoby po wszystkim - mówił po meczu Trojanowski, który stworzył sobie dodatkową mobilizację. - Powiedziałem w rozmowie prywatnej, że jeżeli nie zrobię dziesięciu punktów to nie biorę za to pieniędzy. Przychodzenie do kasy po zapłatę za te kilka punktów jest żenujące. Trzeba mieć honor - przyznał najskuteczniejszy w piątek zawodnik Orła. Biegi z jego udziałem dostarczały wielu emocji. Zaczęło się już od inauguracyjnego wyścigu. Ze startu Łotysze wyszli na podwójne prowadzenie, ale na pierwszym łuku było już 3:3. Trojanowski przez cztery okrążenia próbował wyprzedzić Romana Povazhnego ale ten był zdecydowanie szybszy. Za porażkę Trojanowski Povazhnemu zrewanżował się w wyścigu dziewiątym. Rosjanin z polskim obywatelstwem prowadził, ale popełnił kilka błędów, które skutecznie wykorzystał zawodnik Orła. Emocjonujący był także ostatni bieg z jego udziałem - wyścig 15, w którym ostatecznie rozstrzygnęły się losy całego spotkania.
Początek zawodów należał do gości, którzy dzięki podwójnemu zwycięstwu w wyścigu juniorów pary Wadim Tarasienko - Andrzej Lebiediew objęli prowadzenie. Pierwszy z nich w całym meczu popisał się skuteczną i ambitną jazdą. Pięć kolejnych gonitw kończyło się remisem. W biegu szóstym żużlowcy Lokomotivu bliscy byli kolejnego zwycięstwa 5:1, ale remis dla gospodarzy wywalczył Mateusz Szczepaniak, po ładnej walce wyprzedzając obu rywali. Całe zawody w jego wykonaniu nie były jednak udane. - W pierwszym biegu padł mi jeden silnik. W moim czwartym starcie nie zrozumieliśmy się z Rafałem Trojanowskim. W ostatnim biegu padł mi drugi silnik. Od wejścia w pierwszy łuk był słabszy. Na ostatnim okrążeniu coś zazgrzytało i ledwo dojechałem do mety. Przyczyna jest jedna - nowe tłumiki. Innej nie widzę - wyjaśniał powody słabszej jazdy Szczepaniak.
Pierwsze biegowe zwycięstwo łodzianie odnieśli w ósmym biegu. Para Linus Sundstroem - Szczepaniak wygrała 5:1, doprowadzając do remisu w całym meczu i spotkanie zaczęło się od początku. Idąc za ciosem we wspomnianym wcześniej biegu dziewiątym gospodarze wygrali 4:2 i objęli dwupunktowe prowadzenie, którego nie oddali już do końca. Blisko kolejnej wygranej gonitwy było w biegu dziesiątym. Przy podwójnym prowadzeniu pary Orła na drugim łuku motoru nie opanował zamykający stawkę Lebiediew i upadł na tor. Długo nie schodził na murawę więc sędzia przerwał wyścig. W powtórce bez młodego Lebiediewa osamotniony Joonas Kylmaekorpi na dystansie wyprzedził obu rywali i odnotowano kolejny podział punktów. Fin zachwycił też skutecznym atakiem w biegu dwunastym, wyprzedzając długo prowadzącego Daniela Jeleniewskiego.
Zwycięzcę spotkania wyłonił dopiero ostatni wyścig. Przed jego rozpoczęciem było 43:41 i obie drużyny miały szansę na zgarnięcie dwóch punktów. Takich emocji na łódzkim torze dawno nie było. Ładną walkę na dystansie stoczyli Trojanowski i Povazhny. Zawodnicy kilka razy zamieniali się miejscami. Na ostatniej prostej przeciwległej prowadził jeszcze Rosjanin, ale na prostej startowej niewiele szybszy okazał się zawodnik gospodarzy, który po zakończeniu biegu nie opanował motoru na łuku i niegroźnie upadł na tor. Po wyścigu Rosjanin przyznał, że nie pojechał tak ostro jakby mógł. - Super wyścig. On mnie wyprzedził, ja dogoniłem i jego wyprzedziłem. Nie wywiozłem go w bandę, bo byłbym wykluczony, jakby leżał. Szkoda zawodnika. Przecież nie wywiozę go w płot. Zdrowie jest najważniejsze, bo potem bardzo boli.
W niedzielę żużlowcy obu drużyn spotkają się na Łotwie, by tam rozegrać mecz dziewiątej kolejki.
Lokomotiv Daugavpils - 44 pkt.
1. Kjastas Puodżuks - 5 (0,0,1,2,2)
2. Maksim Bogdanow - ZZ
3. Roman Povazhny - 13+1 (3,3,2,2,1*,2)
4. Wiaczesław Gieruckis - 1+1 (0,1*,0,-,-)
5. Joonas Kylmaekorpi - 14+1 (2,3,3,2,3,1*)
6. Andrzej Lebiediew - 4+3 (2*,1*,0,w,1*)
7. Wadim Tarasienko - 7+1 (3,3,0,0,1*)
Orzeł Łódź - 46 pkt.
9. Daniel Jeleniewski - 8+2 (1*,1*,1,2,3)
10. Rafał Trojanowski - 13 (2,2,3,3,3)
11. Łukasz Jankowski - 7+2 (1*,1*,2,3,0)
12. Jacek Rempała - 5 (2,2,1,-)
13. Mateusz Szczepaniak - 5+1 (0,3,2*,0,0)
14. Adrian Osmólski - 0 (0,-,0,-,0)
15. Linus Sundstroem - 8+1 (1,3,3,1*)
Bieg po biegu:
1. (69,03) Povazhny, Trojanowski, Jeleniewski, Puodżuks 3:3
2. (69,27) Tarasienko, Lebiediew, Sundstroem, Osmólski 1:5 (4:8)
3. (69,15) Povazhny, Rempała, Jankowski, Gieruckis 3:3 (7:11)
4. (68,40) Sundstroem, Kylmaekorpi, Lebiediew, Szczepaniak 3:3 (10:14)
5. (70,08) Tarasienko, Rempała, Jankowski, Puodżuks 3:3 (13:17)
6. (69,92) Szczepaniak, Povazhny, Gieruckis, Osmólski 3:3 (16:20)
7. (68,14) Kylmaekorpi, Trojanowski, Jeleniewski, Lebiediew 3:3 (19:23)
8. (70,08) Sundstroem, Szczepaniak, Puodżuks, Tarasienko 5:1 (24:24)
9. (69,76) Trojanowski, Povazhny, Jeleniewski, Gieruckis 4:2 (28:26)
10. (69,62) Kylmaekorpi, Jankowski, Rempała, Lebiediew (w/u) 3:3 (31:29)
11. (69,61) Trojanowski, Kylmaekorpi, Povazhny, Szczepaniak 3:3 (34:32)
12. (70,18) Jankowski, Puodżuks, Lebiediew, Osmólski 3:3 (37:35)
13. (70,18) Kylmaekorpi, Jeleniewski, Sundstroem, Tarasienko 3:3 (40:38)
14. (70,30) Jeleniewski, Puodżuks, Tarasienko, Szczepaniak 3:3 (43:41)
15. (71,46) Trojanowski, Povazhny, Kylmaekorpi, Jankowski 3:3 (46:44)
Sędzia: Grzegorz Sokołowski (Ostrów Wielkopolski)
NCD: w 7. biegu uzyskał Joonas Kylmaekorpi - 68,14 sek.
Widzów: ok. 1500
Startowano wg I zestawu
Tabela I ligi
Drużyna | M | Bon | PKT | Z | R | P | +/- |
---|---|---|---|---|---|---|---|
GTŻ Grudziądz | 8 | 1 | 15 | 7 | 0 | 1 | +74 |
Lotos Wybrzeże Gdańsk | 8 | 1 | 13 | 6 | 0 | 2 | +119 |
Polonia Bydgoszcz | 8 | 1 | 13 | 6 | 0 | 2 | +134 |
Start Gniezno | 8 | 1 | 11 | 5 | 0 | 3 | +44 |
Lechma Poznań | 7 | 0 | 4 | 2 | 0 | 5 | -111 |
Orzeł Łódź | 7 | 0 | 4 | 2 | 0 | 5 | -117 |
Lokomotiv Daugavpils | 8 | 0 | 4 | 2 | 0 | 6 | -68 |
KS ROW Rybnik | 8 | 0 | 2 | 1 | 0 | 7 | -75 |