Spotkanie zakończyło się remisem 45:45, a ekipa z Hagfors stosowała za Rosjanina zastępstwo zawodnika. - Artiom miał grypę żołądkową. Na zastępstwie zdobyliśmy 8 punktów, co jest dobrym wynikiem - powiedział menadżer Valsarny - Jerker Eriksson.
Co ciekawe, wtorkowy mecz nie był pierwszym opuszczonym przez Łagutę w tegorocznych rozgrywkach Elitserien. - Kiedy jesteś chory, to nie jedziesz. W naszym pierwszym spotkaniu Artiom nie wystąpił z powodu braku wizy, później daliśmy mu trochę odpoczynku, a teraz naprawdę był chory - dodał Eriksson.
Przypomnijmy, że Artiom Łaguta był jednym z liderów Włókniarza Częstochowa w niedzielnym meczu Speedway Ekstraligi, w którym Lwy uległy przed własną publicznością Unibaksowi Toruń 46:44. Rosjanin całkiem nieźle spisał się również w sobotniej Grand Prix Danii w Kopenhadze, gdzie z dorobkiem 7 oczek zajął dziewiąte miejsce.
Artiom Łaguta na Parken zaprezentował się bardzo przyzwoicie