Gdańszczanin poprowadzi lubelską drużynę w drugim spotkaniu w tym sezonie. Będzie to jego debiut przed tamtejszą publicznością. - Drużyna da z siebie wszystko. Dołożymy wszelkich starań aby dwa punkty zostały w Lublinie. Porażka skomplikuje nam sprawę, ale nie przekreśli jeszcze naszych celów sportowych - mówi trener "Koziołków".
Jego podopieczni odbyli w ostatnim czasie kilka treningów. Trenowali zarówno na torze twardszym jak i przyczepnym Na owalu przy Alejach Zygmuntowskich pojawili się także we wtorek i środę. - Ostatnie treningi były tylko i wyłącznie poświęcone na próbę sprzętu - powiedział Grzegorz Dzikowski w programie lubelskiej telewizji www.itvl.pl
W ostatnich zajęciach uczestniczył m.in. Cameron Woodward. Australijczyk był ojcem sukcesu wygranego meczu przez Lubelski Węgiel w Rawiczu. Wywalczył wtedy komplet punktów z bonusami. - Ten zawodnik potrafił wnieść do tej drużyny trochę życia. Potrafi jechać w parze - mówi trener lubelskiej drużyny.
Źródło: www.itvl.pl