Kto wykaże większą determinację? - zapowiedź meczu Unia Leszno - Caelum Stal Gorzów

Jan Gacek 05 Sierpnia 2011, 18:20

Początek rundy play-off musi być niezwykle stresujący dla gorzowian. Zarówno klubowi włodarze jak i zawodnicy mają w pamięci rozczarowania z ubiegłych sezonów, które Stal kończyła na szóstym miejscu. Podopieczni Czesława Czernickiego na pewno będą niezwykle zdeterminowani, żeby uzyskać upragniony awans do pierwszej czwórki. Zadanie to nie będzie jednak łatwe. Gorzowianie trafili na bardzo wymagającego przeciwnika. Nie wiadomo też w jakiej dyspozycji będzie w niedzielę kapitan Caelum Stali - Tomasz Gollob, który mocno poobijał się w czwartkowym pojedynku przeciwko PGE Marmie Rzeszów. Czesław Czernicki nie podjął jeszcze ostatecznych decyzji dotyczących składu na mecz w Lesznie. - Nasi zawodnicy są pod ścisłą opieką gabinetu medycznego. Jeśli chodzi o Tomka Golloba, jest to tylko stłuczenie uda i nie ma mowy o urazie stawu czy więzadeł. Matej Zagar z kolei ma rozcięte czoło. Dziękuję swoim zawodnikom, że włożyli maksimum zaangażowania i w najważniejszych momentach ciężar wyniku wzięli najmłodsi. Poczekamy jeszcze z decyzją co do składu na Leszno. Mamy w piątek trening i Andersen oraz Mroczka będą mieli okazję się wykazać - powiedział po meczu z rzeszowianami szkoleniowiec Caelum Stali.

Niezależnie od okoliczności losu można być pewnym, że gorzowianie przyjadą do Leszna z chęcią odniesienia zwycięstwa. Dałoby im to komfort psychiczny przed pojedynkiem rewanżowym, który odbędzie się na Stadionie im. Edwarda Jancarza. O sukces w Lesznie nie będzie jednak łatwo. Stal od kilku sezonów nie radzi sobie najlepiej na obiekcie Unii. W tegorocznym meczu rundy zasadniczej gorzowianie przegrali na Stadionie im. Alfreda Smoczyka różnicą dziesięciu punktów. Można się spodziewać, że gospodarze przygotują przyczepny tor, który nie do końca odpowiada zawodnikom Stali.

- Dwumecz z Lesznem to rywalizacja, którą po prostu musimy wygrać. Oczywiście Unia to nie jest najłatwiejszy rywal, ale z drugiej strony jesteśmy na tyle silną drużyną, że powinniśmy stawić im mocny opór. Może zwycięstwo na ich stadionie nie jest konieczne, ale musimy się sprężyć żeby zawodnicy Unii nie odjechali nam zbyt daleko i żeby wynik oscylował w granicach remisu - powiedział Hans Andersen.

Unia Leszno nie ma w tym sezonie szczęścia. Kontuzje sprawiły, że Roman Jankowski na pewno nie będzie mógł skorzystać w tym pojedynku z usług Damiana Balińskiego, Juricy Pavlica i Adama Skórnickiego. Wątpliwym jest także występ Kamila Adamczewskiego, który doznał urazu torebki stawowej oraz stłuczenia stopy w rozgrywanych w Gorzowie zawodach młodzieżowych. Trener Byków skorzysta zapewne z przepisu o zastępstwie zawodnika. W związku z tą sytuacją ciężar walki o zwycięstwo będzie spoczywał na barkach Jarosława Hampela, Janusza Kołodzieja i Troya Batchelora. Słaba postawa któregokolwiek z tych zawodników może w konsekwencji prowadzić do porażki gospodarzy niedzielnego starcia.

Spore znaczenie w niedzielnym meczu może mieć rywalizacja juniorów. W ekipie Byków najprawdopodobniej zadebiutuje Paweł Urbański. Rywalizacja z bardziej doświadczonymi gorzowianami - Bartoszem Zmarzlikiem i Łukaszem Cyranem może przerosnąć możliwości tego zawodnika. Spora odpowiedzialność będzie zatem spoczywała na Tobiaszu Musielaku.

Niedzielny mecz w Lesznie zapowiada się pasjonująco. Stawka tego pojedynku gwarantuje, że żadnej z drużyn nie zabraknie determinacji.

Wygraj bilet na mecz Unia Leszno - Caelum Stal Gorzów

Awizowane składy:

Caelum Stal Gorzów:
1. Matej Zagar
2. Niels Kristian Iversen
3. Tomasz Gollob
4. Hans Andersen
5. Nicki Pedersen
6. Bartosz Zmarzlik

Unia Leszno:
9. Janusz Kołodziej
10. Edward Kennett
11. Troy Batchelor
12. Kamil Adamczewski
13. Jarosław Hampel
14. Paweł Urbański

Początek spotkania o godz. 19:30.
Sędziuje: Piotr Lis

Ceny biletów:
Normalny - 36 zł
Ulgowy - 25 zł
Sektor "0" - 70 zł
Platynowy VIP - 400 zł
Program - 5 zł