Grigorij Laguta (1. miejsce): Jestem bardzo zadowolony z pierwszego tytułu mistrza Łotwy. Jechało mi się dziś nieźle. W dziewiątym biegu przegrałem z Piotrkiem Świstem, bo startowałem z bardzo niewygodnego trzeciego pola. Ale w 21 biegu udało mi się zrewanżować. Rozpatruję te zawody jako bardzo dobry trening przed barażem w Vojens. Mam nadzieję, że to nie jest moje ostatnie mistrzostwo Łotwy.
Piotr Świst (2. miejsce): Cieszę się z tego wyniku i czuję się fajnie jako medalista innego kraju niż Polska. Można było wygrać te zawody, ale żużel rządzi się własnymi prawami. W serii zasadniczej wygrałem z Lagutą, ale w biegu finałowym była za duża różnica między polami startowymi. Pierwsze pole było suche, ale już od drugiego i dalej było błoto. Cieszę się, że idzie mi coraz lepiej i mam nadzieję, że w kolejnych meczach ligowych będzie jeszcze lepiej.
Maksim Bogdanow (3. miejsce): Cieszę się ze zdobytego złota wśród juniorów, ale mam niedosyt, że nie udało się wygrać rywalizacji wśród seniorów. Jeździłem na swoim torze, a wyglądało to jakbym był na wyjeździe. Tor był dużo twardszy niż zwykle. Mimo wszystko był to niezły trening przed sobotnim półfinałem IMŚJ w Gorican. Teraz wszystkie siły skupiam na tych zawodach. Pamiętamy także o lidze, powalczymy w Ostrowie. Jesteśmy bardzo zmotywowani przed meczem z Poznaniem na swoim torze.
Wiaczesław Gieruckis (7. miejsce): Niby mam medal młodzieżowych mistrzostw Łotwy, ale nie jestem zadowolony. To nie był mój dzień. Nie trafiłem z ustawieniami. Ostatnio idzie mi trochę lepiej, ale to ciągle nie jest jeszcze to. Dziwne jest to, że ostatnio idzie mi znacznie lepiej na ukraińskich torach niż w domu.