WP SportoweFakty
...więcej
  1. Start
  2. Żużel
  3. Artur Czaja
  4. Cichy bohater Włókniarza Częstochowa

Cichy bohater Włókniarza Częstochowa

Bez wątpienia 17-letni Artur Czaja niedzielny mecz z Tauronem Azoty Tarnów zapamięta na długo. W 12. gonitwie dnia pokonał Krzysztofa Kasprzaka i tym samym sprawił sobie wiele satysfakcji, zaś częstochowskim kibicom mnóstwo radości.
Mateusz Makuch
Mateusz Makuch
- Bardzo się cieszę, że wygrałem ten bieg. W meczu z Tarnowem w rundzie zasadniczej też prowadziłem przed Kasprzakiem przez pół prostej, ale wtedy się nie udało. Teraz nawet nie zakładałem zwycięstwa. Chciałem przywieźć co najmniej jeden punkt. Tymczasem dowiozłem do mety dwa oczka i jestem bardzo szczęśliwy - mówił po spotkaniu wychowanek Włókniarza Częstochowa. Zwycięstwo Artura Czai z Krzysztofem Kasprzakiem ma także dodatkowy wymiar. Był to bowiem pierwszy ligowy triumf częstochowskiego juniora nad seniorem w tym sezonie. - Nawet o tym nie wiedziałem. Tym bardziej się cieszę. Na dodatek przyjechałem za plecami "Griszy", a jego bardzo lubię. To jest mój kolega i podwójne zwycięstwo z nim to dla mnie duża przyjemność - oznajmił 17-letni reprezentant Lwów. Młodzieżowiec biało-zielonych opowiedział także, jak z jego perspektywy wyglądał, wydaje się, najlepszy jak dotychczas jego wyścig w żużlowej karierze. - Na wejściu w pierwszy łuk zerknąłem na "Griszę" i wiedziałem, że wyjedzie on do bandy, więc starałem mu się nie przeszkadzać. Później na prostej dojechałem do "Griszy" i przyblokowałem Kasprzaka. Potem już tylko próbowałem bronić się przed jego atakami i to mi się udało. Był bardzo blisko mnie i słyszałem, którędy podążał - stwierdził cichy bohater częstochowian w starciu z Jaskółkami.
Czaja przed Kasprzakiem
Po tej odsłonie jeden z częstochowskich fotoreporterów będąc pod wrażeniem jazdy zawodnika Włókniarza błędnie stwierdził - Ale ten Artiom zasuwa.. Artur Czaja skromnie zareagował na porównanie jego jazdy w tej gonitwie do poczynań młodszego z braci Łagutów. - Imiona mamy podobne (śmiech), ale myślę, że po prostu się pomylił - odparł 17-latek. W rozmowie z Arturem nawiązaliśmy również do przebiegu całego spotkania, które początkowo przebiegało pod dyktando przyjezdnych, a ostatecznie zakończyło się dobrze dla gospodarzy. - Nie mam pojęcia, co miało wpływ na ten zwrot akcji. To jest żużel, tutaj wiele czynników składa się na wynik. Tor, motocykle, zawodnicy. Najważniejsze, że wygraliśmy ten mecz - powiedział Czaja. Ośmiopunktowa zaliczka może być różnie interpretowana. Fakt jest taki, że w rundzie zasadniczej Włókniarz w Tarnowie został wręcz rozbity. - Uważam, że wtedy w Tarnowie po prostu nam nie wyszło. To nie był nasz dzień i przegraliśmy. To jest sport. Myślę jednak, że teraz wszyscy damy z siebie więcej niż sto procent możliwości i wygramy zapewniając sobie utrzymanie - zakończył uśmiechnięty Artur, który w niedzielę dla Włókniarza zgromadził 5 punktów i bonus.

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
Polub Żużel na Facebooku
Skomentuj 16
Zgłoś błąd
inf. własna
Polecane
Komentarze (16)
 do serwisu aby dodać komentarz.
  • Matti Zgłoś komentarz
    No i znaleźli się obrońcy rewelacyjnego juniorka... Oczywiście, że upadek spowodowany był przez Artura i słusznie został z tego biegu wykluczony... atakujący z tylu zawodnik nawet go
    Czytaj całość
    nie musnął, ciekawe czy Czaja przeprosił rywala za swoje naganne zachowanie... większość kibiców na meczu uważała decyzję arbitra za słuszną... Proszę wziąść jeszcze do ręki aktualną statystykę juniorów w ekstralidze i pozycję Artura...
    0 Odpowiedz
    Pokaż odpowiedzi
    • ANONIM do ''Matti'' Zgłoś komentarz
      Proszę nie wypowiadać się na temat na który widocznie nie zbyt dużo się wie.. Kolego, zastanawiam się jak Ty byś wyszedł z sytuacji w jakiej znalazł się w tym momencie nasz Artur
      Czytaj całość
      ponieważ on był osoba która chciała jak najbardziej uniknąć wypadku, proszę się przypatrzeć jeszcze raz wypadkowi.. Kiedy zawodnik w ''białym'' kasku podjeżdża bliżej do Czai, on próbuje jak wspomniałam uniknąć komplikacji gdzie dodaje gazu i Sz. Kiełbasa wchodzi w luk i praktycznie jak i teoretycznie wjeżdża w Czaje.. Pozdrawiam..
      0 Odpowiedz
      Pokaż odpowiedzi
      • Lew__CKM Zgłoś komentarz
        Kolega moze nie widzial dwoch poprzednich spotkan Krosna z Arturem w składzie
        0 Odpowiedz
        Pokaż odpowiedzi
        • ss Zgłoś komentarz
          Matti, Czaja u Was wystąpił chyba ze 3 razy jako gość, raz bodajże 4pkt w tym defekt i upadek i lekarz nie dopuścił go już do jazdy w tym meczu, a reszta to były dwucyfrówki dzięki
          Czytaj całość
          którym wygraliście mecze.
          0 Odpowiedz
          Pokaż odpowiedzi
          • Matti do Krosno Zgłoś komentarz
            Oczywiście że byłem na meczu. Groźny upadek to zaliczył w nim Sz. Kielbasa z Rawicza, który przeleciał przez bandę i długo się nie podnosił... Zresztą winowajcą był również
            Czytaj całość
            wychwalany tutaj Czaja.
            0 Odpowiedz
            Pokaż odpowiedzi
            • noc Zgłoś komentarz
              Na 80% jest w stali rz.
              0 Odpowiedz
              Pokaż odpowiedzi
              • Krosno Zgłoś komentarz
                Do Matti : Po nie groźnym upadku ? Byleś na tym meczu ? Ja bylem i to był GROŹNY wypadek ... Nie byles na meczu to nie pisz .
                0 Odpowiedz
                Pokaż odpowiedzi
                • ckm Zgłoś komentarz
                  Brawo Artur :)
                  0 Odpowiedz
                  Pokaż odpowiedzi
                  • Matti Zgłoś komentarz
                    Łyżka dziegciu... W przedostatniej kolejce "wystąpił" w Krośnie jako gość naszej drużyny i był jednym z najsłabszych zawodników na torze, a po niegroźnym upadku więcej na torze się
                    Czytaj całość
                    nie pojawił... Jedna jaskółka wiosny jeszcze nie czyni.
                    0 Odpowiedz
                    Pokaż odpowiedzi
                    • de Zgłoś komentarz
                      YHM , juz wygracie.
                      0 Odpowiedz
                      Pokaż odpowiedzi
                      • sk Zgłoś komentarz
                        czaja gratki dla ciebie za ten bieg z kasprzakiem ale bohaterem tego biegu w negatywnym znaczeniu tego slowa byl kasper,po prostu olal cale zawody
                        0 Odpowiedz
                        Pokaż odpowiedzi
                        • xyz Zgłoś komentarz
                          Nie ucieknie do Krosna, wtedy ktoś wpadł na genialny pomysł aby nie wystawić Artura w meczu. Myślę że w niedzielnym pojedynku, pokazał kto jest najlepszym juniorem we Włókniarzu. Panie
                          Czytaj całość
                          Arturze Gratuluję postawy!!!
                          0 Odpowiedz
                          Pokaż odpowiedzi
                          • Selassie I Zgłoś komentarz
                            Artur jesteś nadzieją Włókniarza!! Trzymam mocno kciuki i wierzę że będziesz klasowym jeźdźcem! Specjalna dedykacja dla Ciebie: Burro Banton - Badda Dan Dem
                            0 Odpowiedz
                            Pokaż odpowiedzi
                            Zobacz więcej komentarzy (2)
                            Częstochowa Tarnów Artur Czaja Unia Tarnów PGE Ekstraliga Polska Krono-Plast Włókniarz Częstochowa Żużel
                            Chcesz poczytać więcej o sporcie i nie tylko? Przejdź na WP.pl
                            ×
                            Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
                            ×
                            Sport na ×
                            KS Apator obnażył słabości Betard Sparty. Woffinden przeszedł obok meczu