Kenneth Bjerre: Mam problemy na twardych torach

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Duński żużlowiec wywalczył zaledwie sześć punktów w sobotniej Grand Prix Polski. Kenneth Bjerre uważa, że musi znaleźć w najbliższym czasie sposób na bardzo twarde tory.

W tym artykule dowiesz się o:

Kenneth Bjerre bardzo dobrze radził sobie podczas Grand Prix Skandynawii. Na przyczepnym torze w Malilli Duńczyk zdołał awansować do finału, w którym wywalczył trzecie miejsce. Znacznie gorzej zawodnikowi Betardu Sparty Wrocław poszło w minioną sobotę na toruńskiej MotoArenie, gdzie przygotowano twardy tor.

Duński żużlowiec zdaje sobie sprawę, że musi więcej czasu poświęcić na dostosowanie swoich maszyn, bowiem następna runda cyklu Grand Prix zostanie rozegrana na obiekcie w Vojens, gdzie jest bardzo twardo.

- Mam problemy, jeżeli tor jest bardzo twardy. Preferuję przyczepne owale. Wiem, jakie są moje słabości i muszę trochę potrenować, aby je wyeliminować. Pracować zamierzam również z moimi mechanikami w warsztacie, aby na tego typu tory znaleźć odpowiednie ustawienia. Następne Grand Prix odbędzie się w Vojens, gdzie zawsze dobrze się czułem. Wiem jak dobrze się przygotować na ten tor, ale spróbujemy czegoś nowego, co może przynieść pozytywne efekty w innych miejscach - powiedział Kenneth Bjerre.

Źródło: speedwaygp.com

Źródło artykułu:
Komentarze (0)