Wspomnianą wyżej nagrodę podarował Polakom, a konkretniej Andrzejowi Pogorzelskiemu oraz Antoniemu Worynie Gabdrachman Kadyrow w 1963 roku. Jak miało się później okazać, prezent od sześciokrotnego mistrza świata w wyścigach motocyklowych na lodzie na stałe wpisał się w historię żużla nad Wisłą.
Pierwszym mistrzem Polski, który został uhonorowany Czapką Kadyrowa był w 1963 roku zawodnik Unii Leszno - Henryk Żyto. Właśnie od tego zawodnika rozpoczęła się tradycja corocznego haftowania na czapce imienia i nazwiska najlepszego zawodnika w kraju oraz roku, w którym zdobył on mistrzowski tytuł. W kolejnym sezonie trofeum trafiło do kolejnego mistrza Polski - Andrzeja Wyglendy, który również wyszył na nim swoje dane. Zwyczaj ten trwał nieprzerwanie do 2003 roku, kiedy to na nieco wysłużonym już nakryciu głowy najzwyczajniej w świecie zabrakło miejsca. Nową Czapkę Kadyrowa, będącą repliką rogatówki ułańskiej ufundował Polski Klub Kawaleryjski im. 21. Pułku Ułanów Nadwiślańskich. Jako pierwszy podpis złożył na niej w 2004 roku Grzegorz Walasek. Obecnie to ona pełni rolę jednej z nagród przechodnich IMP, natomiast oryginalny prezent od sowieckiego mistrza spoczywa w Muzeum Sportu i Turystyki w Warszawie.
Przechodnie nagrody IMP