Gnieźnianie pozbawią złudzeń? - zapowiedź meczu GTŻ Grudziądz - Start Gniezno

W niedzielę zaległy mecz rundy finałowej I ligi w Grudziądzu. Miejscowy GTŻ podejmować będzie drużynę Startu Gniezno. Obie ekipy jasno stawiają sobie cel - awans do Ekstraligi. Gospodarze po dwóch druzgocących porażkach, by zachować na to szanse muszą ten mecz wygrać.

Pojedynek grudziądzko-gnieźnieński to kilka dodatkowych smaczków. Oba zespoły bez większych problemów awansowały do pierwszej czwórki i jak mówią włodarze obu klubów, mierzą w awans do najwyższej klasy rozgrywkowej. W zdecydowanie lepszej sytuacji są goście niedzielnego pojedynku z racji, iż w tzw. małej tabelce mają pięć punktów przewagi nad grudziądzanami. Druga sprawa to zaskakujące rozstrzygnięcia w rundzie zasadniczej. 8 maja w pierwszym spotkaniu tych drużyn w obecnym sezonie - na gnieźnieńskim torze lepsi okazali się zawodnicy GTŻ-u, którzy wygrali 46:44. Wszystko wskazywało na to, iż obok Polonii Bydgoszcz to podopieczni Roberta Kempińskiego będą głównym pretendentem do awansu. Mecz rewanżowy to niespodziewana zdecydowana dominacja ekipy z pierwszej stolicy Polski, wzmocnionej dodatkowo Taiem Woffindenem i zwycięstwo podopiecznych Lecha Kędziory 49:40. Tym samym sytuacja w tabeli gospodarza niedzielnego meczu znacznie się skomplikowała.

Mimo, iż nie zniweczyło to planów awansu do fazy finałowej, gospodarzom po tej potyczce pozostał wielki niesmak. Teraz zawodnicy z Grudziądza zapowiadają srogi rewanż, co zwiastuje ogromne emocje. Nie będą oni jednak zdecydowanym faworytem, gdyż po dwóch blamażach na początek rundy finałowej w Gdańsku i Bydgoszczy wizja walki o awans znacznie się oddaliła. Jeśli chcą oni przekonać kibiców, że zależy im na Ekstralidze i tym samym przedłużyć swoje nadzieje, nie mogą zawieść. - Nastroje przed meczem są bojowe. W sobotę mamy trening na naszym torze po czym zdecyduję czy w spotkaniu już tym pojedzie Mateusz Lampkowski, czy też gościnnie Patryk Dolny. Chcemy ten mecz wygrać i wrócić do gry! - powiedział Robert Kempiński.

Kto może poprowadzić GTŻ do zwycięstwa? Z pewnością chcąc liczyć na zwycięstwo swoje ostatnie wyniki muszą poprawić dwaj krajowi liderzy: Krzysztof Buczkowski i przede wszystkim Tomasz Chrzanowski. Wysoką i stabilną formę prezentują za to Davey Watt i David Ruud, którzy oprócz dobrych występów na polskich torach notują bardzo dobre wyniki w innych ligach. Ważnym elementem będzie postawa tzw. drugiej linii, czyli Patricka Hougaarda oraz pary juniorskiej. Kto wystąpi pod numerem 14 dowiemy się po sobotnim treningu. Miejsce rezerwowego zajmie tradycyjnie Andriej Kudriaszow.

Z kolei zawodnicy z Gniezna po znakomitej końcówce rundy zasadniczej jak najszybciej chcieliby zapewnić sobie miejsce w Ekstralidze. Pewne jest zatem, że w Grudziądzu tanio skóry nie sprzedadzą i będą chcieli powtórzyć swój sukces z 19 czerwca. W awizowanym zestawieniu pierwszą parę tworzą: krajowy lider Krzysztof Jabłoński oraz Jesper B. Monberg, który został w ostatnich dniach wypożyczony z RKM-u Rybnik. Duńczyk w swojej karierze ma za sobą już udane starty w Gnieźnie i działacze tamtejszego klubu z pewnością liczą, że doświadczony zawodnik wypełni im lukę pod numerem drugim.

Druga para to już tradycyjnie oraz Michał Szczepaniak oraz Mirosław Jabłoński. Młodszy z braci Jabłońskich od początku sezonu prezentował wysoką dyspozycję, jednak w ostatnich spotkaniach notuje pewną obniżkę formy. Sporą zagadką jest postawa tego drugiego, który lepsze mecze przeplata dużo gorszymi. Skład uzupełnią: Scott Nicholls oraz utalentowany Kacper Gomólski. Rezerwowym będzie niezawodny Tai Woffinden.

Kto wyjdzie z tej bitwy zwycięsko? Trzecia odsłona wojny GTŻ-u ze Startem zapowiada się emocjonująco. Jak zwykle w takich spotkaniach każdy mały błąd może kosztować nie tylko utratę dwóch dużych punktów meczowych, ale skomplikować sytuację w walce o awans. Pod przysłowiową "ścianą" stoją jednak gospodarze i to na nich spoczywa wielka presja i odpowiedzialność. Zwłaszcza po ostatnich dwóch wyjazdowych porażkach sytuacja GTŻ-u bardzo się skomplikowała i by nadal realnie myśleć o awansie do Ekstraligi muszą w niedzielę wygrać. A może to gnieźnianie przedłużą znakomitą passę zwycięstw na grudziądzkim torze i wykonają kolejny duży krok do upragnionego celu? Odpowiedź poznamy w niedzielne popołudnie.

Awizowane składy:

Start Gniezno

1. Krzysztof Jabłoński

2. Jesper B. Monberg

3. Mirosław Jabłoński

4. Michał Szczepaniak

5. Scott Nicholls

6. Kacper Gomólski

GTŻ Grudziądz

9. Davey Watt

10. David Ruud

11. Tomasz Chrzanowski

12. Patrick Hougaard

13. Krzysztof Buczkowski

14. Mateusz Lampkowski

15. Andriej Kudriaszow

Początek meczu: godz. 16:00

Sędzia: Ryszard Bryła (Zielona Góra)

Ceny biletów:

- normalny - 25 zł.

- ulgowy - 15 zł. (młodzież do 18 lat, emeryci i renciści powyżej 65 lat oraz studenci - z ważną legitymacją)

- program - 3 zł.

- dzieci do 7 lat - bezpłatnie

Zamów relację z meczu GTŻ Grudziądz - Start Gniezno

Wyślij SMS o treści ZUZEL GRUDZIADZ lub o treści ZUZEL GNIEZNO na numer 7303

Koszt usługi 3,69 zł z VAT.

Zamów wynik meczu GTŻ Grudziądz - Start Gniezno

Wyślij SMS o treści ZUZEL GRUDZIADZ lub o treści ZUZEL GNIEZNO na numer 7101

Koszt usługi 1,23 zł z VAT.

Prognoza pogody na niedzielę (za onet.pl)

Temp. 22 °C

Ciśn. 1018 hPa

Deszcz: 0.0 mm

Wiatr: 16 km/h

Tak było ostatnio:

Ostatni mecz na torze w Grudziądzu rozegrano 19 czerwca 2011. Lepszy okazał się wtedy Start Gniezno, który pokonał GTŻ 49:40. Gości do zwycięstwa poprowadzili Krzysztof Jabłoński i Scott Nicholls, którzy zdobyli po 10 punktów i bonus. W ekipie gospodarzy najskuteczniejszym okazał się David Ruud, autor 13 "oczek" i jednego punktu bonusowego. Więcej o tym meczu tutaj!

Źródło artykułu: