Robert Chmiel ma za sobą bardzo udany sezon w Krajowej Lidze Żużlowej. Rybniczanin chciał zaliczyć sportowy awans i spróbować swoich sił w Metalkas 2. Ekstralidze. Znalazł klub, bowiem na zawarcie prekontraktu z nim zdecydowała się Abramczyk Polonia Bydgoszcz. Szybko jednak stamtąd odszedł, bo Jerzy Kanclerz ściągnął Szymona Woźniaka.
Chmiel miał obawy, czy uda mu się znaleźć nowego pracodawcę. Intensywnie szukał miejsca w Metalkas 2. Ekstralidze i dopiął swego. Związał się z H.Skrzydlewska Orłem Łódź, w którym niewątpliwie ma szansę być krajowym liderem. Z pewnością na tego zawodnika będzie skierowanych wiele oczu, bowiem kolejny dobry rok może zaowocować lepszymi ofertami.
"Bardzo długo i dokładnie rozważałem wszystkie argumenty, gdyż sytuacja na rynku transferowym również miała wpływ na moją pozycję w rozmowach z klubami. Ostatecznie uznałem, że nadszedł już moment na wykonanie ważnego kroku naprzód w mojej sportowej karierze i podjęcie wyzwania startów na drugim poziom rozgrywkowym w Polsce. Widzę w tej decyzji jedyną szansę na kontynuację mojego rozwoju sportowego. Stawiam przed sobą kolejny cel do zrealizowania" - napisał Chmiel w mediach społecznościowych.
Rybniczanin jest kolejnym seniorem w kadrze. Wcześniej klub poinformował o przedłużeniu umowy z Mateuszem Bartkowiakiem (u24), zakontraktowaniu Vaclava Milika oraz Patricka Hansena. W zespole mają występować również Andreas Lyager oraz Patryk Wojdyło.
ZOBACZ WIDEO: Żużel. Magazyn PGE Ekstraligi. Goście: Janowski, Hampel i Cieślak